Akceptuję i chcę ukryć komunikat Fly4free.pl korzysta z technologii, takich jak pliki cookies, do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu automatycznego personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu na stronie. Technologię tę wykorzystują również nasi partnerzy. Szczegółowe informacje dotyczące plików cookies oraz zasad przetwarzania danych osobowych znajdują się w Polityce prywatności. Zapoznaj się z tymi informacjami przed korzystaniem z Fly4free.pl. Jeżeli nie wyrażasz zgody, aby pliki cookies były zapisywane na Twoim komputerze, powinieneś zmienić ustawienia swojej przeglądarki internetowej.



Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 18 posty(ów) ] 
Autor Wiadomość
#1 PostWysłany: 26 Sie 2019 21:23 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 Sie 2013
Posty: 3967
Loty: 445
Kilometry: 645 553
platynowy
Wielokrotnie pada w dyskusjach na naszym forum termin "durnolot".
Dość często przywoływany jest w negatywnym kontekście - że takie latanie "po nic" powoduje straty w środowisku itp.

Ale chyba od zawsze w człowieku siedziała taka potrzeba, żeby raz na jakiś czas oderwać się i uciec od tego co na co dzień - właśnie w podróż.

Poniżej wklejam kawałek z książki - swoją drogą bardzo ciekawej - o międzywojennej literackiej i dziennikarskiej Warszawie - "Long-play warszawski" Stanisława Marii Salińskiego.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Stanis%C5 ... i%C5%84ski
Autor był redaktorem Kuriera Czerwonego czyli takiego ówczesnego szmatławca (lub europejsko mówiąc tabloidu) na poziomie Faktu czy Super Expressu.

Zupełnie nie czuć, że to co opisuje autor działo się jakieś 90 lat temu.

Załączniki:
IMG_2184.jpg
IMG_2184.jpg [ 518.55 KiB | Obejrzany 2158 razy ]
IMG_2186.jpg
IMG_2186.jpg [ 529.33 KiB | Obejrzany 2158 razy ]
_________________
Image

"Podróżować to żyć..."
Góra
 Profil Relacje PM off
28 ludzi lubi ten post.
 
      
Urlop w Turcji: 7 dni w 5* hotelu z ultra all inclusive od 2219 PLN. Wyloty z 5 miast Urlop w Turcji: 7 dni w 5* hotelu z ultra all inclusive od 2219 PLN. Wyloty z 5 miast
Wycieczka do Sri Lanki od 3003 PLN. Loty z 3 miast + 4* noclegi (ze śniadaniami) przy plaży Wycieczka do Sri Lanki od 3003 PLN. Loty z 3 miast + 4* noclegi (ze śniadaniami) przy plaży
#2 PostWysłany: 26 Sie 2019 21:27 

Rejestracja: 28 Lip 2012
Posty: 6153
HON fly4free
parafrazując klasyka - człowiek musiał sobie od czasu do czasu pojeździć
Góra
 Profil Relacje PM off
arturro lubi ten post.
 
      
#3 PostWysłany: 26 Sie 2019 21:32 
Moderator forum
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 Paź 2012
Posty: 11293
Loty: 474
Kilometry: 749 624
I jeszcze pewnie te pociągi szybciej jeździły niż dzisiaj... 8-)
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#4 PostWysłany: 26 Sie 2019 21:43 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 Paź 2011
Posty: 434
srebrny
Też tak podejrzewałem, ale jednak nie ;)

" "Strzała Bałtyku", pociąg pospieszny relacji Warszawa-Gdynia-Gdańsk. Całą trasę ze stolicy nad morze pociąg pokonywał w 6 godzin i 38 minut."

Całość tutaj:

https://historia.trojmiasto.pl/Tesknota-za-Lux-Torpeda-n32655.html#tri
_________________
Image

Naprawdę pisze się razem. Naprawdę!
Zresztą zresztą też.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#5 PostWysłany: 27 Sie 2019 09:03 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 Sie 2013
Posty: 3967
Loty: 445
Kilometry: 645 553
platynowy
Od czasu zakończenia remontów na trasie do Gdańska czasy przejazdów są akceptowalne.
Warszawa Centralna-Gdynia Pendolino robi w 3:26 (do Gdańska 2:58) a TLK 3:57 (3:29)

Aczkolwiek biorąc pod uwagę, że minął niemalże wiek to powinno to być jeszcze krócej...
_________________
Image

"Podróżować to żyć..."
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#6 PostWysłany: 27 Sie 2019 09:32 

Rejestracja: 26 Cze 2012
Posty: 1085
Loty: 155
Kilometry: 370 915
srebrny
To może sprawdźmy rozkład na trasie Warszawa - Lwów
1938 rok : Warszawa - Przemyśl najszybszy 6h12 (posp), Warszawa - Lwów 7h37
2019 rok : Warszawa - Przemyśl najszybszy 5h55 (z przesiadką w Krakowie). Najszybszy bezpośredni 6h26. Do Lwowa lepiej nie sprawdzac.
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off
2 ludzi lubi ten post.
 
      
#7 PostWysłany: 27 Sie 2019 10:44 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 Sie 2013
Posty: 3967
Loty: 445
Kilometry: 645 553
platynowy
@rattaman

A pokaż link do tego przedwojennego rozkładu jazdy - zobaczymy którędy jechał i ile wynosiły odcinki.
_________________
Image

"Podróżować to żyć..."
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#8 PostWysłany: 27 Sie 2019 11:00 

Rejestracja: 26 Cze 2012
Posty: 1085
Loty: 155
Kilometry: 370 915
srebrny
@Tomo14

https://www.bazakolejowa.pl/index.php?dzial=rjp&str=10477

Jako ciekawostka - pocią ekspresowy (wagon motorowy - prawdopodobnie LuxTorpeda) pokonywał w 1938 roku odcinek Warszawa Główna - Radom w 75 minut - czyli mniej więcej w takim czasie jaki osiągną pociągi Intercity w 2021 roku po modernizacji odcinka Warszawa - Radom;)
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off
4 ludzi lubi ten post.
 
      
#9 PostWysłany: 27 Sie 2019 11:04 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 Mar 2013
Posty: 2921
Loty: 476
Kilometry: 1 136 630
niebieski
Niedawno czytalam artykul z otwarcia linii kolejowej w 1856r z London Bridge do mojej miejscowosci, pociag parowy jechal 45 minut. Zgadnijcie ile jedzie elektryczny w 2019r? 48 minut, po tym jak zmieniono mu rozklad i wywalono pare stacji, wczesniej bylo okolo 55 minut. Nie wiem ile przystankow mial pociag na otwarciu lini ponad 150 lat temu, ale ogolnie nie wyglada to dobrze.

Co do cytatu z ksiazki, to mysle, ze zawsze tak bylo, kogo bylo stac i nie mogl usiedziec, to przemieszczal sie. Podobne historie mialy miejsce w PRL i maja miejsce teraz. Przejazdzka pociagiem lub samochodem po to, zeby cos zjesc, podelektowac sie widokiem, itp. Mysle, ze ci ktorzy nie moga usiedziec na d.., wiedza dokladnie o co chodzi. Tak samo, jak ci ktorzy mieli/maja darmowe bilety kolejowe.

Jako nastolatka juz tak mialam, ze jak chcialam oderwac sie troche od rzeczywistosci, to wsiadalam w pociag i jechalam do innego miasta odwiedzic kogos z rodziny. Darmowy wikt i opierunek zalatwial sprawe.
_________________
Carpe Diem.
Góra
 Profil Relacje PM off
2 ludzi lubi ten post.
 
      
#10 PostWysłany: 27 Sie 2019 15:04 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 Lis 2017
Posty: 716
Loty: 27
Kilometry: 45 291
Zbanowany
niebieski
Oo, to widzę, że moje okolice nie są takie złe :) (to chyba dzięki bliskości Niemiec...)

Zielona Góra - Szczecin, jeszcze kilka lat temu to było 4,5 godziny, teraz już 3.
Lub Zielona Góra - Wrocław. Kilka lat temu 4, teraz 2 z kawałkiem ;)

Jeszcze jeden niezły absurd był na trasie Zielona Góra - Nowa Sól. Odległość zaledwie 23 km, a pociąg kiedyś prawie godzinę jechał :D (w tyle czasu to rowerem zdążyłbym przejechać :D ), teraz to już jest 15 minut ;)
_________________
Rowerowe podróże i nie tylko: https://www.facebook.com/rowerowepodrozetuitam
Zapraszam do polubienia (:
Góra
 Profil Relacje PM off
2 ludzi lubi ten post.
 
      
#11 PostWysłany: 30 Sie 2019 20:52 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 Sie 2013
Posty: 3967
Loty: 445
Kilometry: 645 553
platynowy
@Aga_podrozniczka

Na kolei (zwłaszcza polskich) mimo nowych technologii jest najmniejszy wzrost prędkości podróży.
Jeżeli przez 80 lat osiągamy skrócenie czasu Warszawa-Gdynia na poziomie 40% to wygląda to słabo.
I jednocześnie mamy zapowiedź, że pociąg z CPK ma przyjechać do Warszawy w 15 minut.

Pociąg ma jednakże jedną niezaprzeczalną zaletę - jeżeli pojawimy się na 15 sekund przed odjazdem to pojedziemy.
A są lotniska gdzie pojawienie się 2 godziny przed lotem nie daje gwarancji zdążenia na lot.
_________________
Image

"Podróżować to żyć..."
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#12 PostWysłany: 30 Sie 2019 20:58 

Rejestracja: 18 Wrz 2015
Posty: 906
Loty: 54
Kilometry: 71 690
niebieski
Tomo14 napisał(a):
Pociąg ma jednakże jedną niezaprzeczalną zaletę - jeżeli pojawimy się na 15 sekund przed odjazdem to pojedziemy.


Na peronie - tak. Na dworcu - niekoniecznie (chyba, że peron przy samym budynku będzie) :)
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#13 PostWysłany: 30 Sie 2019 21:07 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 Sie 2013
Posty: 3967
Loty: 445
Kilometry: 645 553
platynowy
No w Polsce to dworce nie są olbrzymie i od wejścia do budynku do dojścia na najdalszy peron to max. 3-4 minuty.

Ale już w Kijowie od wejścia na peron do dojścia na ostatni (skąd odjeżdża szynobus na KBP) to ok. 10 minut bez ociągania się.
Do tego dalekobieżne pociągi na Ukrainie potrafią mieć nawet ponad 20 wagonów - a to kolejne pół kilometra (5-6 minut).

W Swietłogorsku (obwód Kaliningradzki) jak wracałem w sobotę wieczór to kolejka do wejścia na dworzec była na jakieś 15-20 minut (skanowanie bagaży i pobieżna kontrola przejścia przez bramkę).
_________________
Image

"Podróżować to żyć..."
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#14 PostWysłany: 30 Sie 2019 23:44 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 Lis 2017
Posty: 716
Loty: 27
Kilometry: 45 291
Zbanowany
niebieski
Co do Ukrainy to fakt, imponujące są te ilości wagonów. Czasem końca nie było widać :D

Najciekawsze w tym wszystkim jest to, że w Polsce jest problem doczepić kilka wagonów w godzinach szczytu, przez co ludzie się tłoczą, a na takiej Ukrainie jakoś wagonów jest sporo, a podobno to biedniejszy kraj...
_________________
Rowerowe podróże i nie tylko: https://www.facebook.com/rowerowepodrozetuitam
Zapraszam do polubienia (:
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#15 PostWysłany: 31 Sie 2019 00:28 

Rejestracja: 28 Lip 2012
Posty: 6153
HON fly4free
@NikodemFM
podobno!? naprawdę masz wątpliwości?
taka po prostu specyfika kraju (a nawet bardziej - całego regionu), ale żeby na podstawie liczby wagonów w pociągu oceniać jego zamożność..? ;)
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#16 PostWysłany: 31 Sie 2019 11:04 

Rejestracja: 18 Wrz 2015
Posty: 906
Loty: 54
Kilometry: 71 690
niebieski
Ja tylko jestem ciekaw, w jakim stanie technicznym są te wagony doczepiane na Ukrainie :)
Bo jak widzę zdjęcia ukraińskich tramwajów, to mam wrażenie, że u nas lepsze idą na złom.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#17 PostWysłany: 31 Sie 2019 12:52 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 Sie 2012
Posty: 3533
srebrny
w latach '80 , bardzo dużo podróżowałem pociągiem, wychodziłem z domu w piątek a wracałem w w niedziele/poniedziałek w nocy
miałem znajomych rozsianych po Polsce a cześć podroży to wyjazdy Legii
bylem wtedy w liceum wiec zniżkowe bilety były tanie
bardzo milo wspominam te czasy, zawsze się kogoś ciekawego poznało w pociągu
człowiek był młody to tłok,brud i syf nie przeszkadzał tak bardzo
ale szczerze to jakiś wielkich opóźnień nie pamiętam, postojów w polu i takich tam
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off
NikodemFM lubi ten post.
 
      
#18 PostWysłany: 31 Sie 2019 13:17 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 Lis 2017
Posty: 716
Loty: 27
Kilometry: 45 291
Zbanowany
niebieski
Wątpliwości to nie, bardziej mam wątpliwości, że koleje ukraińskie czasami potrafią zapewnić lepsze warunki niż u nas w TLK, gdzie można kupić bilet bez gwarancji do siedzenia i się ściskać w tłoku, podczas kiedy tam na Ukrainie jak brakuje miejsc to biletu się nie kupi
_________________
Rowerowe podróże i nie tylko: https://www.facebook.com/rowerowepodrozetuitam
Zapraszam do polubienia (:
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 18 posty(ów) ] 

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 3 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Przeszukaj temat:
  
phpBB® Forum Software © phpBB Group