więcej okazji z Fly4free.pl

Przez 10 sekund spóźnienia samolotu na ciszę nocną turyści dotarli na miejsce z 9-godzinnym opóźnieniem!

Foto: RT Images / Shutterstock
Airbus A321 linii Condor lecący z Majorki podchodził już do lądowania na lotnisku w Monachium, gdy nagle piloci poderwali maszynę i zawrócili ją na oddalone o niemal 400 kilometrów lotnisko Frankurt-Hahn. Powód? Samolot niemieckiej linii spóźnił się całe 10 sekund na ciszę nocną, a kontrolerzy lotów nie wykazali litości. W efekcie skazali podróżnych na trwającą całą noc odyseję, która zakończyła się wielogodzinnym opóźnieniem.

To nie pierwszy taki przypadek na słynących z drobiazgowego przestrzegania przepisów niemieckich lotniskach. Kilka miesięcy temu pisaliśmy na łamach Fly4free.pl o samolocie Ryanaira, który spóźnił się na ciszę nocną o 90 sekund i musiał lądować na lotnisku oddalonym o 250 kilometrów. Takich przypadków było zresztą znacznie więcej, a sam Ryanair apelował o zmianę tej polityki m.in. do lotniska w Berlinie. Jednak zeszłotygodniowy przykład lotu linii Condor pokazuje, że kontrolerzy lotów w kraju naszych zachodnich sąsiadów nie wykazują przesadnej elastyczności. Ze szkodą dla pasażerów.

Sprawdź najlepsze oferty na wczasy
Reklama interaktywna, dane dostarczone 2025-11-08T13:57:01.136Z przez Wakacje.pl

Airbus A321 linii Condor miał zgodnie z rozkładem wylecieć z Palmy o godzinie 20.30 i wylądować w Monachium o 22.40. Jednak z powodu opóźnień maszyna wystartowała z Hiszpanii dopiero o godzinie 22.52, co oznacza, że pilotów czekała walka z czasem, by zdążyć przed ciszą nocną na lotnisku w Monachium. W bawarskim porcie obowiązuje zakaz lotów nocą obowiązujący od północy, jednak w niektórych przypadkach możliwe jest wydłużenie tego terminu do godziny 0.30 na wniosek przewoźnika. Condor zwrócił się do lotniska z prośbą o wydłużenie czasu pracy i otrzymał taką zgodę.
Niestety, mimo wysiłków ze strony pilotów (samolot przeleciał tę trasę w czasie poniżej 1 godziny i 40 minut) maszyna spóźniła się… o 10 sekund na wydłużony limit zgody na loty. Jak czytamy, w momencie przekroczenia czasu maszyna była praktycznie nad pasem startowym, jednak nie dostała zgody na lądowanie w Monachium i musiała odlecieć na inne lotnisko.

Foto: Flightradar24

W tym przypadku było to oddalone o ponad 375 kilometrów lotnisko Frankfurt Hahn. Tak zaczęła się długa odyseja pasażerów, by dotrzeć do domu. Po wylądowaniu w Hahn o 1.13 w nocy podróżni odebrali swoje bagaże i skierowali się do terminalu pasażerskiego, gdzie o 3 nad ranem pojawiły się autobusy. Przetransportowały one pasażerów na lotnisko we Frankfurcie, gdzie pojawili się ok. 4.30. Następnie pasażerowie przesiedli się w kolejny samolot linii Condor, który wystartował o 6.50 z Frankfurtu i wylądował o 8 rano w Monachium. W sumie więc maszyna niemieckiego przewoźnika zanotowała 9 godzin opóźnienia w stosunku do oryginalnego rozkładu.

Jak nietrudno zgadnąć, pasażerowie byli wściekli, a jeden z nich w rozmowie z mediami stwierdził, że „biurokracja wzięła górę nad zdrowym rozsądkiem”. W tym przypadku wydaje się, że faktycznie odrobina elastyczności mogłaby pomóc uniknąć całonocnej tułaczki zmęczonym pasażerom.
O tym, jak trudna bywa taka podróż i co trzeba zrobić, by dochodzić swoich praw, możecie przeczytać w relacji naszego redakcyjnego kolegi Grzegorza Lemańskiego, który był na pokładzie podobnie spóźnionego lotu linii Ryanaira z Berlina.

Misją Fly4free.pl jest przedstawienie Ci najlepszych zdaniem naszej redakcji okazji na podróże. Opisujemy oferty znalezione przez nas w internecie i wskazujemy adresy internetowe, pod którymi samodzielnie możesz wykupić podróż lub elementy podróży. Ceny w artykułach są aktualne w chwili publikacji. Możemy otrzymywać wynagrodzenie od partnerów handlowych, do których Cię przekierowujemy.
Komentarze

na konto Fly4free.pl, aby dodać komentarz.
Przepisy są po to żeby ich przestrzegać. Tymczasem Wy w pogoni za wyświetleniami i robiąc z tego tanią sensację stajecie się podróżniczym FAKTem.
maverickk, 9 czerwca 2025, 13:17 | odpowiedz
To nie biurokracja tylko wola mieszkańców - to są przepisy których mieszkańcy okolic lotnisk się domagali - ich miasto - ich zasady.Miasta są dla mieszkańców a nie dla linii lotniczych.Jak linie nie chcą być do tego zmuszane to niech wylatują wcześniej... lot był ewidentnie opóźniony...
jp1, 9 czerwca 2025, 13:22 | odpowiedz
Pytanie tylko, jak to się ma do tak promowanej w UE, w tym w DE ekologii...
biuro@quality.com.pl, 9 czerwca 2025, 14:35 | odpowiedz
O... już troll hejtuje na UE... większość paliwa jest uzywana przy starcie... więc jakby naprawdę zacząć dbać o planetę to nie powinno się latać samolotem...Tymczasem nawet paliwo lotnicze nie jest uczciwie opodatkowane - kolej i kierowcy płacą wyższe podatki od paliwa niż linie lotnicze...
biuro@quality.com.pl Pytanie tylko, jak to się ma do tak promowanej w UE, w tym w DE ekologii...
jp1, 9 czerwca 2025, 16:27 | odpowiedz
 Akurat jest zwolennikiem Unii generalnie. Natomiast świat nie jest dla mnie czarno-biały i zauważam absurdy, podobnie jak przy lataniu na pusto w pandemii w celu niestracenia slotów. A w tym przypadku te autobusy z Frankfurt-Hahn to na wodę jechały?
jp1 O... już troll hejtuje na UE... większość paliwa jest uzywana przy starcie... więc jakby naprawdę zacząć dbać o planetę to nie powinno się latać samolotem...Tymczasem nawet paliwo lotnicze nie jest uczciwie opodatkowane - kolej i kierowcy płacą wyższe podatki od paliwa niż linie lotnicze...
biuro@quality.com.pl Pytanie tylko, jak to się ma do tak promowanej w UE, w tym w DE ekologii...
biuro@quality.com.pl, 9 czerwca 2025, 17:35 | odpowiedz

porównaj loty, hotele, lot+hotel
Nowa oferta: . Czytaj teraz »