Co się stało z tanimi biletami na pociągi PKP Intercity? Pasażerowie narzekają, że nie można ich kupić nawet na puste kursy
Dynamiczny system sprzedaży biletów, w którym ich cena jest uzależniona od popytu, a nie tego, z jakim wyprzedzeniem kupiliśmy bilet, został wprowadzony przez PKP Intercity w maju i z miejsca cieszył się wielkim zainteresowaniem ze strony pasażerów. Jednak teraz chętni do skorzystania z oferty kolejowego przewoźnika skarżą się, że promocyjne bilety są bardzo trudno dostępne. O sprawie pisze „Rynek Lotniczy” w reakcje na informacje od czytelników, którzy powątpiewają, że popyt na podróże jest faktycznie aż tak wielki i wysyłają zdjęcia praktycznie pustych wagonów, gdzie i tak za bilet muszą płacić pełną stawkę, np. 169 PLN w przypadku połączeń z Warszawy do Gdańska czy Krakowa. Czy to oznacza, że pula promocyjnych biletów została zmniejszona?
- Słoneczny Brzeg od 1960 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Kraków)
- Rodos od 1746 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Katowice)
- Costa Brava od 1841 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Kraków)
PKP Intercity zaprzecza i odpowiada, że dane sprzedażowe wskazują na wzrost liczby pasażerów oraz frekwencji po wprowadzeniu oferty „Promo” w pociągach kategorii EIP/EIC.
– Należy pamiętać, że obłożenie wagonu może zmieniać się na trasie. Może to oznaczać, że zdjęcia jest wykonane w członie/wagonie, z którego część podróżnych wysiada na wcześniejszych przystankach, przy wyższym wypełnieniu w pozostałych – informuje biuro prasowego przewoźnika i informuj, że ceny biletów na takich trasach jak z Warszawy do Krakowa, Trójmiasta, Katowic czy Poznania, zaczynają się od 19 PLN.
Ttmczasem okazuje się, że dostęp do tanich biletów jest mocno utrudniony – dziennikarz „Rynku Kolejowego” sprawdził ceny na miesiąc do przodu (z takim maksymalnym wyprzedzeniem można kupować bilety na pociągi PKP IC) i w aplikacji „Łowcy Promo” znalazł tylko jeden pociąg na trasie Warszawa-Gdańsk w ciągu 30 dni, gdzie można kupić bilety za 19 PLN oraz dwa składy z ceną 29 PLN.
Tanich biletów na innych trasach, gdzie kursuje Pendolino, także jest niewiele. Na trasie z Warszawy do Krakowa w ciągu 30 dni są tylko 2 szybkie połączenia, na które można kupić bilety za 71 PLN. Zdecydowanie najwięcej jest za to (niezależnie od daty, na którą szukamy połączenia) biletów za 169 PLN. Podobnie zresztą wygląda sytuacja z pociągami do Wrocławia, choć na tej od września czas przejazdu z Warszawy jest rekordowo długi (powyżej 4 godzin).
Nieco lepiej wygląda sytuacja na takich trasach, jak z Warszawy do Białegostoku czy Lublina lub np. ze Słupska do Gdańska, gdzie pula promocyjnych biletów wydaje się być większa.
Być może na taką, a nie inną politykę cenową PKP Intercity ma wpływ rekordowy popyt na podróże. Kolejowa spółka pochwaliła się właśnie, że w okresie od czerwca do końca sierpnia przewiozła w sumie 18 mln pasażerów, czyli najwięcej w swojej historii. Dla porównania: w analogicznym okresie w 2019 roku przewoźnik przewiózł 14 mln pasażerów.