Kolejna znana linia bankrutem. Dobiła ich przeprowadzka na najnowocześniejsze lotnisko świata!
Po kilku miesiącach niepewności, ostatecznie w środę turecka linia AtlasGlobal zaprzestała działalności i zapowiedziała pracownikom, że w czwartek nie muszą przychodzić do pracy. Wniosek o bankructwo przewoźnik złoży w najbliższych dniach.
O problemach tureckiej linii było głośno już w listopadzie, gdy z powodu trudności finansowych przewoźnik zawiesił wszystkie operacje na ponad miesiąc. Linia wznowiła działalność 21 grudnia i zapowiedziała, że będzie przechodziła restrukturyzację. Ostatecznie jednak nic ona nie dała – w środę władze przewoźnika spotkały się ze swoimi pracownikami i poinformowały ich, że w czwartek nie mają po co pojawiać się w pracy.
AtlasGlobal wstrzymał też możliwość zakupu biletów na wszystkie swoje połączenia.
Branżowe tureckie media takie jak Airport Haber sugerują, że problemy z płynnością finansową tureckiej linii są związane z przenosinami przewoźnika na nowe lotnisko w Stambule. Przeprowadzka, która spowodowała poważny wzrost kosztów działalności przewoźnika, okazała się dla tureckiej linii gwoździem do trumny. Pamiętajmy przy tym, że inne linie też cierpią z powodu przeprowadzki – łącznie z “gospodarzem” tego portu, czyli liniami Turkish Airlines.
Z informacji tureckich mediów wynika, że pracownicy AtlasGlobal nie otrzymywali pensji przez ostatnie 3 miesiące.

To kolejne bankructwo linii lotniczej w ostatnich dniach – we wtorek zakończenie działalności zapowiedziała linia Air Italy.