Czy po Azji da się podróżować z samym bagażem podręcznym? Porównujemy najpopularniejsze linie
Czy da się podróżować po Azji z samym „podręcznym”? A jeśli tak, to jak długo: przez tydzień, dwa, a może pół roku? Podobne pytania zadajecie nam niezliczoną ilość razy w komentarzach, prywatnych wiadomościach oraz mediach społecznościowych. Postaram się zatem udzielić na nie odpowiedzi, przy okazji porównując oferowany bezpłatnie bagaż podręczny przez tanie linie w Azji Południowo-Wschodniej.
Najtańsze bilety po Azji to te z wliczonym samym bagażem podręcznym. Ale nie chodzi tylko o lokalne połączenia: szturmujący europejskie niebo tacy przewoźnicy jak Scoot, AirArabia w najniższych taryfach również oferują jedynie plecak lub „kabinówkę”. Co więcej, od kilku lat nawet tradycyjne linie (jak np. KLM lub Lufthansa) nie oferują już bezpłatnego bagażu rejestrowanego (nadawanego do luku). Często na naszych łamach inspirujemy również, jak wykorzystać loty do dużego hubu w okolicy, korzystając następnie z oferty tanich przewoźników w najciekawsze zakątki okolicy (te propozycje w najtańszej odsłonie również zawierają sam bagaż podręczny).
Czy zatem w ogóle jest możliwe spakować się na urlop na inny kontynent w mały bagaż, czy konieczne będzie jednak dokupienie dodatkowej walizki? Zdaję sobie sprawę, że każdy podróżuje inaczej i miewa różne potrzeby, a więc… zaczynamy!

Krótka dygresja dla zarysowania odpowiedniego kontekstu. W Azji Południowo-Wschodniej spędziłem 1,5 roku, z czego 4 miesiące były podróżą „z samym plecakiem”. I choć sama przeprowadzka na inny kontynent odbyła się z bagażem rejestrowanym, w trakcie moich podróży po regionie poruszałem się wyłącznie z bagażem podręcznym. Być może z perspektywy czasu kilka rzeczy zorganizowałbym w inny sposób, wierzę że moje doświadczenia i obserwacje okażą się przydatne w planowaniu waszych podróży po Azji. Zapraszam zatem do omówienia kwestii bagażu podręcznego w najpopularniejszych tanich liniach w Azji.

AirAsia
Zdecydowanie największy i najpopularniejszy niskokosztowy przewoźnik w Azji, od ponad dekady uznawany za najlepszą tanią linię świata w rankingu Skytrax. Oferta AirAsia regularnie trafia na nasze łamy nie tylko z uwagi na bogatą siatkę połączeń (dolecicie z nimi niemal w każdy zakątek Azji Południowo-Wschodniej), ale przede wszystkim ich słynną wyprzedaż, w ramach której możecie zarezerwować bilety za niemal symboliczne kwoty.
Dozwolony bagaż podręczny u malezyjskiego przewoźnika to standardowych rozmiarów walizka lub plecak (w rozmiarze 56x36x23 cm) oraz dodatkowy mały przedmiot (40x30x10 cm), który musi jednak zmieścić się pod poprzedzającym fotelem. Ważne: obie sztuki bagażu w sumie ważyć mogą maksymalnie 7 kg. Zdarzają się sytuacje, gdy rozmiary bagażu są sprawdzane poprzez wkładanie go do sizera, rzadziej spotykane są kontrole wagi. Taka sytuacja spotkała mnie w trakcie podróży po Filipinach, a konkretnie w Puerto Princesa. Plecak oczywiście nie mieścił się w dozwolonych granicach 7kg, jednak po krótkich negocjacjach i wymianie uprzejmości zaproponowano mi przepakowanie części rzeczy do mniejszej sztuki, celem zważenia wyłącznie plecaka i oznaczenia go odpowiednią „naklejką” (skrupulatnie sprawdzaną przy gate). Zdaję sobie sprawę, że więcej w tym było szczęścia niż mojego uroku osobistego, a wiele zależy od nastawienia obsługi naziemnej, tamtym razem udało się jednak uniknąć dopłaty. Warto jednak pamiętać o dozwolonym limicie i być przygotowanym na ewentualne kontrole.
Co jednak, jeśli potrzebujecie zabrać większy bagaż? W zależności od trasy i kraju (AirAsia posiada spółki-córki w niemal każdym państwie Azji Południowo-Wschodniej, a ich cenniki nieznacznie różnią się od siebie), w przypadku największego i najpopularniejszego malezyjskiego oddziału, nadawana walizka o wadze 15kg zaczyna się od kwoty 105 MYR (czyli ok. 93 PLN).

Scoot
Gwiazda singapurskiej taniej linii jasno świeci nad europejskim niebem, a to za sprawą cen lotów, do których konkurencja aktualnie nie ma podejścia. W najbliższej nam okolicy do wyboru macie podróże z Wiednia lub Aten z dalszymi przesiadkami w ich głównym hubie w Mieście Lwa.
Wszystko to oczywiście za cenę komfortu, bowiem Scoot to klastyczna tania linia, gdzie wszystkie dodatki są ekstra płatne (podobnie jest na dalekich trasach). A jak wygląda u nich kwestia bagażu podręcznego? Prezentuje się on więcej, niż przyzwoicie na tle reszty: przewoźnik pozwala na zabranie plecaka lub walizki o wymiarach 54x38x23 cm oraz dodatkowego przedmiotu osobistego (40x30x10 cm) o łącznej wadze 10 kg.
Scoot to częsty wybór również dla pasażerów szukających połączeń wewnątrz Azji. Przesadka we wspomnianym Singapurze to dodatkowa gratka i atrakcja, bowiem tamtejsze lotnisko Changi od lat zajmuje czołowe lokaty we wszystkich branżowych rankingach. Jeśli przyjdzie wam dokupić dużą torbę lub walizkę, ceny w przypadku wylotów z Singapuru zaczynają się od 24 SGD (ok. 70 PLN) za 20 kg bagażu nadawanego.

Cebu Pacific
Kolejna regionalna linia, która świetnie znana jest naszym czytelnikom. Głównie za sprawą ich promocji, w ramach której bardzo tanio można dolecieć na Filipiny
To również główny konkurent miejscowego oddziału AirAsia oraz prawdopodobnie wasz wybór w trakcie eksploracji zakątków wyspiarskiego państwa. Linia oferuje możliwość wzięcia na pokład bagażu podręcznego w standardowych wymiarach 56x26x23 cm i przedmiotu osobistego (35x20x20 cm) o łącznej wadze 7 kg. Tym, co wyróżnia Cebu Pacific na tle konkurencji jest bardzo niska cena za bagaż rejestrowany. Na krajówkach (czyli w przeważającej większości tras oferowanych przez przewoźnika) kosztuje on tylko 350 PHP (ok. 23 PLN) za 20 kg! Zatem jeśli wybierając się na Filipiny pragniecie zabrać więcej rzeczy, własny sprzęt do snorkelingu, buty do wody, etc., w przypadku podróży z Cebu Pacific na urlopie odpoczną również wasze portfele.

VietJet Air
(Nie)sławna „Bikini Airline”, która za sprawą agresywnego marketingu i niskich cen, szturmem podbiła wietnamskie niebo, stając się w przeciągu kilku lat największym krajowym przewoźnikiem (dziś posiada swój oddział również w Tajlandii). Bez dodatkowych opłat dozwolone jest standardowe 56x36x23 cm oraz mały przedmiot, który zmieści się pod siedzeniem (laptop lub torebka). Waga obu nie może przekroczyć 7 kg. Również w tym przypadku dokupienie bagażu rejestrowanego nie zaboli portfeli: na krajówkach w Wietnamie ceny zaczynają się od 200 tys VND (ok. 29 PLN).
W tym miejscu możecie przeczytać moją relację z podróży z VietJet Air. Uprzedzając pytania, spieszę donieść: załogi na szczęście latają ubrane.

Podsumowanie
Latanie po Azji jest nie tylko tanie, ale jak łatwo zauważyć, w kwestii polityki bagażowej prezentuje się znacznie lepiej niż to, co znamy z europejskiego podwórka. Standardem jest „normalnych” rozmiarów plecak lub kabinówka, jak również dodatkowa sztuka bagażu – co w przypadku doskonale znanych nam Ryanaira i Wizz Aira jest jednie nostalgiczną melodią przeszłości. Nikt też nie mierzy (jeszcze?) rozmiarów bagaży od linijki. Scoot wydaje się proponować największy limit bezpłatnego podręcznego, natomiast dokupienie rejestrowanego najtaniej wyjdzie w Cebu i VietJet.
Gdzie zatem tkwi „haczyk”? O ile sprawdzanie wagi bagażu podręcznego w Europie należy do rzadkości, w Azji może przytrafić się całkiem często, a wobec częstego limitu 7 kg, może przysporzyć potencjalnych problemów. A okazji do kontroli może być aż nadto: wiele lotnisk wymaga papierowych kart pokładowych lub uprzedniej kontroli dokumentów przy stanowiskach odprawy, „przy okazji” ważąc bagaże.
W mojej opinii jak najbardziej można jednak wybrać się na wycieczkę po Azji z samym bagażem podręcznym. Tropikalny klimat oznacza, że niezależnie od pory roku (wyłączając wulkany i tereny górskie) będzie tam ciepło lub bardzo ciepło, zatem nie będziecie potrzebowali dodatkowych ubrań. Problemem może być jednie lot z Europy „w sezonie”, którego lwia część w Azji przypada na naszą zimę.
Czego nie uda się zabrać ze sobą, łatwo możecie dokupić na miejscu – zwłaszcza, jeśli chodzi o odzież. Tekstylia, choć różnej jakości, należą do zdecydowanie tanich, mogą stanowić również dodatkową pamiątkę z wycieczki. Oczywiście wasze umiejętności targowania się zostaną przetestowane na każdym kroku.
Do czego w takim razie może być niezbędny bagaż rejestrowany? Większych rozmiarów kosmetyki, kremy do opalania, itp. oraz ewentualne pamiątki, których nie da się zabrać w bagażu podręcznym to kwestia, o której warto pomyśleć w trakcie planowania podróży. Zwłaszcza, że w przeważającej większości przypadków dokupienie bagażu będzie tańsze wraz z dokonywaniem rezerwacji biletów.
Na zakończenie: uważam, że każdy powinien podróżować w sposób, jaki odpowiada jego potrzebom: ktoś nie obejdzie się bez zabrania ze sobą połowy garderoby, dla kogoś innego to zbędny balast. Warto pamiętać jednak, że w czasach, gdy wliczony w cenę bagaż rejestrowany (również na dalekich trasach oferowanych przez tradycyjnych przewoźników) przestał być standardem, jak najbardziej da się wybrać na urlop do Azji z samym bagażem podręcznym.
A jaki sposób podróżowania wy preferujecie? Dajcie znać w komentarzach!