Piloci ratowali życie pasażera, ale nie mogli lądować od razu. Dlaczego samoloty „zrzucają paliwo”?
Pasażerowie lecący linią China Eastern Airlines przeżyli nerwową sytuację z – na szczęście – dobrym zakończeniem. Podczas piątkowego lotu z Szanghaju do Nowego Jorku, jedna z pasażerek zaczęła mieć problemy z oddychaniem. Kobieta straciła przytomność, sytuacja wyglądała na bardzo poważną.
Załoga przeniosła ją do klasy biznes, aby umożliwić większy komfort przy próbie zapewnienia jej pomocy medycznej. Niestety, okazało się, że na pokładzie nie ma żadnego lekarza.
Działania ratunkowe
Samolot znajdował się blisko lotniska w Anchorage na Alasce. Pilot podjął decyzję o awaryjnym lądowaniu, aby jak najszybciej umożliwić odpowiednim służbom ratowanie życia pasażerki.
Zanim jednak maszyna wylądowała w porcie lotniczym Anchorage, samolot „wypuścił” blisko 30 ton paliwa. Co było potem? Pasażerka została błyskawicznie przetransportowana do lokalnego szpitala. Na szczęście lekarze nie zdiagnozowali poważnych problemów zdrowotnych. Pozostali pasażerowie pozostali na pokładzie – samolot ruszył w dalszą drogę po 6 godzinach, w trakcie których zatankowano go ponownie.
Fot. Youtube / CGTN
Zrzut paliwa
Dlaczego pilot musiał pozbyć się 30 ton paliwa? To ciekawa kwestia, warta wyjaśnienia. Generalnie: każdy samolot ma określoną masę, z którą może wylądować. Po starcie, na samym początku przelotu na danej trasie, samolot (z oczywistych względów) jest znacznie cięższy niż przy planowym podchodzeniu do lądowania.
W przypadku awaryjnego lądowania, jego masa nie może być większa niż dopuszczalna – bo w zbiornikach wciąż jest paliwo. Dlatego ową masę należy zredukować. Jak najprościej zmniejszyć ten parametr? „Zrzucić” paliwo, usuwając je ze zbiorników. To znacznie prostsze niż na przykład pozbycie się (w locie) bagaży pasażerów, które są przechowywane w luku.
Fot. hbpro, shutterstock
– Ciężar samolotu wynosił 282 tony. To znacznie więcej niż maksymalna masa do lądowania – powiedział kapitan samolotu China Eastern Airlines. – Gdy chory pasażer potrzebuje pomocy, trzeba działać błyskawicznie. Rozpocząłem podejście do lądowania i zacząłem zrzucać paliwo w tym samym czasie – dodał.