Jak sardynki w puszce! Airbus wprowadzi 10 foteli w rzędzie w swoim flagowym samolocie
O konfiguracji 3-4-3 jako nowym standardzie w samolotach typu Airbus A350 pisze i mówi się od lat, ale na szczęście obowiązującą normą w klasie ekonomicznej w tego typu samolocie jest układ 3-3-3 (z nielicznymi wyjątkami jak np. linia French Bee, która już oferuje 10 foteli w rzędzie w swoich samolotach). To jednak może się wkrótce zmienić, bo Airbus mocno pracuje nad nową konfiguracją. Podczas targów lotniczych Fairnborough Air Show dyrektor handlowy firmy Chirstian Scherer poinformował, że linia kończy prace nad rozwiązaniem, które pozwolą jej na komfortowe stworzenie 10-miejscowych rzędów w klasie ekonomicznej w Airbusach A350-1000. To rozwiązanie ma pozwolić na to, by w zależności od konfiguracji dołożyć od 20 do 30 foteli więcej.
Korfu od 1839 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Warszawa – Modlin)
Costa Dorada od 1920 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Katowice)
Costa Brava od 1969 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Gdańsk)
Jednak kluczowe jest to, że według Airbusa dodanie dodatkowe foteli nie będzie się wiązało ze zmniejszeniem szerokości foteli dla innych pasażerów. A co za tym idzie – niezmieniony ma też pozostać komfort podróży. Choć trudno to sobie w tej chwili wyobrazić.
– Widzimy duże zainteresowanie na rynku tego typu rozwiązaniem – komentuje Scherer.
Airbus decyduje się na zwiększenie miejsc w kabinie, aby móc rywalizować z Boeingiem i jego modelem 777-9, który po wejściu na rynek w podstawowej konfiguracji ma zabierać na pokład.414 pasażerów: 42 fotele w klasie biznes i 372 w ekonomicznej. Tymczasem podstawowa konfiguracja A350 to obecnie 369 miejsc, w tym 54 w klasie biznes. Chodzi więc o to, by zwiększyć „pojemność” A350 do ok. 400 miejsc.
Airbus nie informuje o nowych zamówieniach na samoloty w tej konfiguracji, ale w komunikacie czytamy, że pierwsze modele z 10 miejscami w rzędzie pojawią się już wkrótce we flotach linii lotniczych.
