więcej okazji z Fly4free.pl

AirAsia znów chce latać do naszego regionu. Nie Warszawa, ale blisko – nie zgadniecie, jakie lotnisko ma w planach!

Foto: AirAsia
Malezyjski przewoźnik, od lat wygrywający rankingi Skytrax na najlepszą tanią linię świata, po raz kolejny ogłosił plany pojawienia się w Europie Środkowej. Co jednak zaskakujące, tym razem nie mówi o możliwych lotach do Warszawy, Pragi czy Budapesztu, ale jako główny cel swojej ekspansji wskazuje… lotnisko w Bratysławie!

Pojawienie się linii AirAsia w Europie Środkowej i perspektywa tanich lotów do Azji to nasza ulubiona lotnicza opera mydlana. Dlaczego? Bo nie pamiętamy już dokładnie, ile razy malezyjski przewoźnik deklarował, że chce się pojawić w naszym regionie – zmieniały się tylko potencjalne destynacje i lotniska, na których miałby się pojawić. Po raz pierwszy o planach linii AirAsia mówiono 7 lat temu – wówczas przewoźnik deklarował możliwość pojawienia się na Lotnisku Chopina. Potem takich deklaracji było więcej – mowa była m.in. o połączeniach tajskiej odnogi przewoźnika, czyli Thai AirAsia X, do Bangkoku, a na liście lotnisk z regionu były Budapeszt i Praga. Lotnisko w stolicy Czech było pewnie zresztą najbliżej uruchomienia tych połączeń – w pewnym momencie pojawienie się AirAsia w Pradze zaanonsował nawet… ówczesny premier Czech Andrzej Babisz. Ostatecznie nic z tego nie wyszło i tak jest do dzisiaj. Dlatego dzisiejszą deklarację przewoźnika trzeba czytać z dużą rezerwą, choć także… pewnym zaskoczeniem.

Sprawdź najlepsze oferty na wczasy
Reklama interaktywna, dane dostarczone 2025-09-25T22:57:00.903Z przez Wakacje.pl

AirAsia ogłosiła bowiem w czwartek, że chce być pierwszym na świecie globalnym sieciowym przewoźnikiem niskokosztowym. W ramach tej strategii przewoźnik chce wykorzystać swoje huby w Malezji, Tajlandii, Filipinach, Indonezji i Kambodży i dowozić na do pasażerów z kilku kontynentów: Ameryki Północnej, Afryki, a także Europy. Zaprezentowana podczas konferencji siatka połączeń jest… bardzo imponująca. Zwłaszcza w kontekście Starego Kontynentu. Spośród europejskich miast na liście AirAsia znalazły się Londyn, Paryż, Amsterdam, Kopenhaga, Barcelona oraz… Bratysława. Tak, to nie pomyłka – AirAsia wskazała stolicę Słowacji jako potencjalne lotnisko, na które chciałaby skierować swojego Airbusa A330neo. Z załączonej mapki wynika, że Bratysława jest rozpatrywana w kontekście lotów do Tajlandii.

Foto: AirAsia

Przewoźnik nie podał na razie żadnych terminów dotyczących startów potencjalnych tras. Wskazał jedynie na duże zamówienie na nowe samoloty od Airbusa, które „jest realizowane zgodnie z harmonogramem” i w najbliższych latach ma przyczynić się do zrealizowania ogłoszonych przez niego planów.

Misją Fly4free.pl jest przedstawienie Ci najlepszych zdaniem naszej redakcji okazji na podróże. Opisujemy oferty znalezione przez nas w internecie i wskazujemy adresy internetowe, pod którymi samodzielnie możesz wykupić podróż lub elementy podróży. Ceny w artykułach są aktualne w chwili publikacji. Możemy otrzymywać wynagrodzenie od partnerów handlowych, do których Cię przekierowujemy.
Komentarze

na konto Fly4free.pl, aby dodać komentarz.
Lot nawet nie potrafi latać do Bratysławy! Wstyd!!
Sroka Sroczka, 22 lutego 2024, 20:26 | odpowiedz
Bratysława ma sens dla nich. Jest bardzo blisko Wiednia. 
Maciej Machulski, 23 lutego 2024, 10:17 | odpowiedz

porównaj loty, hotele, lot+hotel
Nowa oferta: . Czytaj teraz »