Fly4free.pl

Ktoś tu wczoraj pisał o kodzie bodajże na 50 zł do etesco. Że zostanie opublikowany dziś o 13. Dziś tego posta nie widzę. Z jakiego powodu został skasowany?:) I czy taki kod jest?

Jeśli jeszcze nie odkryłeś, to informuję, że jest pełno userów którzy zgłaszają celowo niedziałające kupony Tesco "do rzekomego sprawdzenia sobie" choć dobrze wiedzą, że nie działają?
Dlaczego tak jest? Tesco od dawna daje wspólne kody ale podpięte wcześniej do wybranych przez nich kont które dostały powiadomienie mailem o tym, że kod przyznano.
Tymczasem niektórzy userzy robią z tego "newsa" bo chcą niezgodnie z regulaminem nabijać sobie liczbę postów w wątkach dealowych i tym samym nielegalnie zwiększają reputację konta. Po chwili proszą o info, czy kod zadziałał i komentują, że szkoda, by znów nabijać posty i status reputacji - takie osoby dostają kary od adminów.
Należy zgłaszać adminom te nadużycia - kasują na bieżąco, banują lub co najmniej dają pierwsze ostrzeżenie przed zbanowaniem.
A na koniec powtórzę:
Tesco już nie rozdaje kuponów zmniejszających wartość zakupów dla nielimitowanej liczby kont - zdali sobie sprawę z nadużyć w połowie grudnia. Wyłącznie założenie sobie konta i otrzymanie kuponu sprawi, że wam ten kod zadziała bo ich ważność jest podpinana do konkretnych kont które spełniają określone algorytmy. Np. zrobiłem zakupy za 300, dostałem bon na 40 zł.

Wystawca ma złoty status a jeden z dwóch osób które polubiły również. Czemu nie można tego postu znaleźć w koszu w takim razie?
Żeby nie było, tak się pytam.

Proponuje zmienić lekarza. Były podawane kody, których na maila nie dostałem i jakoś dziwnym trafem działały (nie wszystkie na moje konto ale część działała !). Kolego program lojalnościowy Tesco analizuje do jakiej grupy klientów należysz tj. czy wolisz robić zakupy w sklepie czy przez internet, co kupujesz, za ile kupujesz, jak często. Zwykła baza danych. W zależności od tego dostajesz kupon na maila za określoną kwotę która działa nie tyle na określony mail ale na grupę klientów, do której dana osoba została zakwalifikowana (oraz dodatkowe kupony rabatowe po każdym okresie naliczania punktów) albo kupon zniżkowy przy kasie do wykorzystania w określonym okresie czasu. Jedna osoba dostaje np obniżenie 20 zł za zakupy za 150 zł a inna 7 zł za 150 zł. Wynika to ze zwykłej analizy zakupów danej osoby. Żadne czary mary ani hokus pokus. Kupujesz = jesteś stałym klientem = otrzymujesz bonus jaki ? a to zależny gdzie kupujesz, za ile, co i jak często. Nie martw się o Tesco bo Tesco i tak wyjdzie na swoje. I nie dorabiajmy spiskowej teorii dziejów do kupowania pietruszki lub paczki pieluch.

Dokładnie mam to samo pytanie. Posty były i nagle zniknęły.

Nie życzę sobie obrażania mnie. Kody były "ogólne" ale już dawno się zmyły. Zatem skorzystać miałeś okazję, ale już nie teraz.
A co do kodu 50 zł to jak widać część userów nie dorosła do tego, by im dawać te kody na forum otwartym.

Wrzuć na luz kolego. Nikt tu cie nie obraża tylko co najwyżej komentuje bzdury w stylu To takie same bajeczki jak to że dobry wujek Tesco z dobrego serca daje nam kupony i bony zniżkowe. Tam siedzą analitycy i wiedzą co i jak by wyjść na swoje a te kupony i kody to zwykła płachta na byka którym jest klient. W Tesco nie ma na etacie Matki Teresy z Kalkuty ale poważni ludzie dla których $$$ to cel nadrzędny. Myślisz że Polska jest pierwszym krajem gdzie takie kody wprowadzono ? Myślisz że nikt tego nie kalkuluje, przelicza, analizuje ? Myślisz że nikt nie pomyślał że w dobie internetu ludzie będą sobie przekazywać kody ? Na jakiej ty planecie żyjesz. Tesco jest jak kasyno = zawsze wyjdzie na swoje.
Wybacz ale z tym "argumentem" nie jestem w stanie dyskutować.

@dialam potwierdzam, to ja wyjalem szklana kule

Rozumiem, że post z kodem nie został przeniesiony do kosza tylko do... sam nie wiem. Może na główną redaktorzy zabrali?
Normalnie afera koperkowa ale ciekawa.

Kiepski ten program. Na swoim koncie zrobiłem kilkanaście zakupów, wszystkie od 200zł do 400zł, żadnego nigdy kodu nie dostałem.
Tylko z fakturami dostawałem kod na zakupy osobiste przy kasie.
Trafiłem na to forum, zarejestrowałem nowe konto, nie zdążyłem zakupów zrobić, a już kod na nie dostałem na 1 zakupy po rejestracji.
A dla stałego klienta - nic.

jeśliby analizowali tak to bym dostał na ezakupy, a nie fizyczne kody do faktury. Bo zwyczajnie nie lubię robić osobiście dużych zakupów

Jak założyłem konto i zrobiłem pierwsze zakupy to tez dostałem. Czy kiepski czy nie to kwestia indywidualnej oceny. Osobiście ostatnio dostałem przy kasie 15 zł za 160 zł + 40 zł za 160 zł na mail (25 % zwrotu to kiepsko ?, mam 3 minuty do tesco wiec za dowóz nie zapłacę) + kupony na rzeczy które kupuję co razem da mi prawie 70 zł dokładnie na to co chcę to źle przy wydanych 320 zł ? Daj Boże każdy spożywczak który daje ponad 20 % zwrotu (punktów na kartę WIZ nie liczę) i ma takie ceny.

Nie, to nie jest źle...
...ale wydawało mi się, że napisałem wyraźnie, jeśli nie, to powtórze:
na koncie, na którym robiłem wiele zakupów w kwotach 200-400 zł nie dostałem NIGDY żadnych innych rabatów niż kuponik do wykorzystania przy zakupach w sklepie osobistych przy kasie - których to nie robie, wiec nie wykorzystałem.
tak, jak czasem zrobiłem zakupy przy kasie to tez potrafiłem dostać niezły kupon - ale oceniajac tylko ezakupy, to wciskanie klientowi regularnemu ciągłych kuponów na zakupy osobiste wydaje się.. głupie? nie wiem czy próbowali mnie przekonać do sklepu, uzyskali strate mojej lojalności.

* ok, dostawałem też kupony na -5gr na paliwie za >100zł, ale w temacie zakupów w sklepie to j.w.

Po prostu trzeba wykorzystywać wszelkie okazje do maksimum. Dają kupon na sklep = Ok jadę do sklepu. Dorzucą kodzik na maila = robię zakupy przez internet. Tak by zbić ceny do minimum. Oczywiście przydało by się by np. kupony na poszczególne produkty odliczały się przy zakupach online ale nie ma co narzekać bo jeszcze jakiś czas temu nie było żadnych zniżek.

Jasne, zgadzam się w teorii..
w praktyce mieszkam na 3 piętrze bez windy i kupon jaki dostawałem np przy zakupach za min 200zł, to dla mnie dużo zakupów do noszenia - alkohole kupuje rzadko, mięsa wolę w lokalnym sklepiku, a produkty sypkie/napoje/chemia swoje waży.
Kiedyś nie było żadnych zniżek.. No okej. Niby racja. Ale jeśli zależy mi na zakupach z dostawą to mogę rozejrzeć się po innych sklepach też. A w tesco brać jak coś się pojawi.

chodziło mi tylko o to, że ich algorytm nie jest taki sprytny, tylko tyle.