Zestawienie najlepszych miast świata „T+L” prowadzi już od dwóch dekad. To wyjątkowo prestiżowe zestawienie szczególnie doceniane wśród podróżników. Kwestionariusz opracowywany przez redakcję jest udostępniany czytelnikom – zarówno w wersji tradycyjnej, papierowej, jak i wszelkich mediach elektronicznych. Co oceniano w kategorii miast? Analizowano je pod kątem zabytków i kultury, ale również liczby i jakości restauracji. Oceniano też czynnik ludzki – jak wygląda obsługa i otwarcie mieszkańców na turystykę. Ważnym elementem była też np. wartość miasta, możliwość zrobienia zakupów oraz cechy dodatkowe – chociażby klimat. I nie chodzi tu o pogodę, ale styl miasta: to, czy jest bardziej biznesowe, czy też nadaje się np. na romantyczny wyjazd.
W ten sposób opracowano zestawienie 10 najlepszych miast świata na rok 2015. Osobne rankingi stworzono dla wszystkich kontynentów. Zanim więc o elicie, spójrzmy na tych, którym do TOP 10 przebić się nie udało.
Była stolica Japonii wygrała tegoroczny ranking „T+L” dzięki logistyce i szerokiej bazie połączeń, ale i klimatowi – innemu, niż w większości Japonii. Ucieka nieco od schematu azjatyckich miast, w których pędzi się na pieniądzem. Kioto to miejsce, gdzie – jak pisze magazyn – „można po prostu patrzeć na ogrody”. Pozwala na kontakt z naturą, wsłuchanie się w historię, zasmakowanie w klimacie Japonii sprzed lat. I dlatego jako jedyne miasto w rankingu „T+L” przekroczyło granicę 90 punktów. A które miasta waszym zdaniem powinny znaleźć się w TOP-10?
Fot. David Off, Flickr.com