Samoloty będą przylatywać w odpowiednich odstępach, będzie więcej autobusów dowożących do terminalu i inne ułatwienia utrzymywania odpowiednich odległości między pasażerami – to tylko kilka zmian, jakie od dzisiaj zostaną wprowadzone na Lotnisku Chopina. Wszystko po to, by akcja #LOTdoDomu przebiegała sprawniej i niosła mniejsze ryzyko wzajemnego zakażenia przez pasażerów.
Od kilku dni media społecznościowe zalewają relacje pasażerów, którzy wrócili do kraju w ramach akcji #LOTdoDomu. Zwracają przy tym uwagę, że zdarza się, że na lotnisko przylatuje kilka samolotów na raz, a ludzie tłoczą się zarówno w autobusach, które mają dowieźć ich do terminalu jak i w samej hali np. przy odbiorze bagażu czy kontroli paszportowej.
W odpowiedzi na te apele Lotnisko Chopina zdecydowało się usprawnić obsługę wszystkich przylatujących Polaków, a także zmienić część procedur.
W efekcie rozkłady lotów ratunkowych zostaną tak dopasowane, by zminimalizować ryzyko kumulacji kilku samolotów w jednym czasie. Kilka dni temu zdarzyło się bowiem, że na Lotnisko Chopina przyleciały równocześnie 4 maszyny i w szybkim czasie terminal wypełniły setki pasażerów. Teraz do takich sytuacji ma już nie dochodzić. Po drugie w kluczowych miejscach m.in. przy stanowiskach kontroli paszportowej pojawi się specjalne oznakowanie, dzięki któremu łatwiej będzie utrzymać minimum metr odległości pomiędzy kolejnymi osobami. Będą o tym przypominać również komunikaty głosowe.
O połowę zmniejszono też liczbę przewożonych do terminala pasażerów. Teraz w jednym autobusie może jechać maksymalnie 50 osób. Lotnisko przypomina też, że w terminalu znajdują się żele dezynfekujące, a pasażerowie mają także dostęp do wody pitnej.
Przedstawiciele lotniska zaapelowali jednak do pasażerów, by starali się także samodzielnie minimalizować ryzyko zakażenia i wykazali się samodyscypliną.
– Bardzo prosimy o bezwzględne i szybkie stosowanie się do poleceń wydawanych przez załogi pokładowe, służby lotniska i funkcjonariuszy Straży Granicznej, spokojne oczekiwanie bez opuszczania miejsca siedzącego, od momentu gdy samolot wylądował i stoi na płycie, aż do momentu przekazania informacji przez załogę samolotu, iż można rozpocząć opuszczanie samolotu, spokojne oczekiwanie w autobusie stojącym przy terminalu i zajmowanie miejsca w kolejce do odprawy granicznej z zachowanie odstępów minimum 1 metra – wymienia Lotnisko Chopina.
Port informuje jednocześnie, że pierwotne błędy wynikały z faktu, że cała akcja prowadzona była w ekspresowym tempie, a priorytetem było sprowadzenie pasażerów do Polski.
– Działania prowadzone w ramach operacji #LOTdoDomu są działaniami nadzwyczajnymi, często jest to wyścig z czasem, aby zdążyć przed zamknięciem granic danego kraju i uratować jak najwięcej polskich obywateli przed pozostaniem niebezpieczeństwem pozostania za granicą bez środków do życia i bez jakiejkolwiek możliwości powrotu – poinformowało lotniska Chopina.
Przypomnijmy, że po przylocie wszyscy pasażerowie są poddawani kontroli stanu zdrowia. Poza tym wypełniają karty lokalizacyjne i dostają informacje na temat obowiązujących ich 14-dniowej kwarantannie. Po tych procedurach mogą pojechać do domu.
Od dzisiaj nie muszą jednak poszukiwać transportu na własną rękę, bowiem LOT i Lotnisko Chopina we współpracy z firmą Polonus i PKP Intercity uruchomiły program specjalnie dla pasażerów akcji LOTdoDomu. Dzięki 8 dedykowanym trasom autobusowym i 4 połączeniom kolejowym, wszyscy Polacy wracający do kraju, będą mogli za darmo dojechać do wielu miast w Polsce.