Zmiana po wielu latach na liście najmniejszych lotnisk w Polsce. Babimost nie jest już ostatni!
O możliwości zmiany w klasyfikacji najmniejszych lotnisk w Polsce pisaliśmy jeszcze w sierpniu. Z jednej strony mieliśmy bowiem rosnące statystyki lotniska w Babimoście, który dzięki dość bogatej ofercie połączeń czarterowych notował duże wzrosty liczby obsłużonych pasażerów. Z drugiej – mające problemy lotnisko w Szymanach, gdzie najpierw mocno ograniczył liczbę lotów Ryanair (wycinając sezonowe połączenia krajowe do Krakowa i Wrocławia), następnie zaś z Mazur zniknął Wizz Air, który z powodu uziemienia części samolotów zawiesił loty do Londynu Luton i Dortmund. W efekcie lotnisko w Szymanach zostało tylko z dwiema regularnymi trasami – lotami Ryanaira do Stansted i trasą krajową LOT do Krakowa. To zaś przełożyło się na statystyki – do końca lipca z usług lotniska w Szymanach skorzystało zaledwie 47990 pasażerów, zaledwie o 4,9 tysiąca mniej niż lubuski port. Dla porównania: w ubiegłym roku z jego usług skorzystało 142,5 tysiąca podróżnych.
Sycylia od 2939 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Katowice)
Djerba od 2149 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Warszawa – Chopin)
Słoneczny Brzeg od 1903 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Katowice)
Teraz lotnisko Olsztyn-Mazury podało statystyki za dwa ostatnie miesiące, po których zsumowaniu wynika, że mazurski port został wyprzedzony przez Babimost. Jak wyglądają te dane? W sierpniu z usług lotniska w Szymanach skorzystało 7621 pasażerów, a we wrześniu – 5611 pasażerów. W sumie więc od początku roku do końca września lotnisko w Szymanach obsłużyło od początku roku 61222 podróżnych. Z kolei w tym samym okresie port lotniczy Zielona Góra-Babimost obsłużył 66133 pasażerów, czyli o niecałe 5 tysięcy osób więcej. Zarządzający lotniskiem PPL podkreśla, że szczególnie mocno lotnisko pradcowało w wakacje: w okresie od czerwca do końca września zielonogórski port odprawił 44,3 tysiąca pasażerów, czyli o 16 tysięcy osób więcej niż w analogicznym okresie poprzedniego roku.
Jesień przynosi kolejne zmiany w siatce połączeń, bo w październiku kończą się letnie czartery. Jak czytamy w komunikacie prasowym, najprawdopodobniej zimą powrócą rejsy czarterowe do Marsa Alam, kontynuowane będą loty do Hurghady oraz regularne połączenie do Warszawy realizowane przez PLL LOT.
A Szymany? Mazurskie lotnisko musi liczyć przede wszystkim na Wizz Aira. Bez powrotu węgierskiej linii trudno będzie o poprawę statystyk.