Normalnie pod fotelem w samolocie można znaleźć co najwyżej śmieci. Tym razem było tam… 9 kg złota
Złoto warte 400 tys. USD znaleziono pod jednym z siedzeń w samolocie linii Jet Airways. Nie wiadomo, do kogo należało.
Do zdarzenia doszło na terenie portu lotniczego Króla Śiwadźiego w Mumbaju. Samolot linii Jet Airways wylądował po standardowym locie na trasie z Dubaju. Sam przelot odbył się bez żadnych przeszkód i nic nie wskazywało na to, że na pokładzie dzieje się coś nietypowego. Dopiero na docelowym lotnisku, podczas wykonywania rutynowej kontroli samolotu, załoga natknęła się na niezwykłe znalezisko.
Pod dwoma siedzeniami zamiast resztek jedzenia czy śmieci, które zwykle znajdują stewardesy, ukryte było sześć sztabek złota. Każda z nich ważyła 1,5 kilograma i szacuje się, że w sumie są warte ok. 400 tys. USD, czyli ponad 1,3 mln PLN.
Prawdopodobnie złoto należało do przemytników i władze podejrzewają, że miało zostać odebrane po lądowaniu w Indiach przez wspólników z Mumbaju. Jet Airways współpracuje z odpowiednimi służbami, by rozwikłać zagadkę znalezionego złota, dlatego przekazał służbom celnym listę pasażerów i członków załogi.
Wszystkie sztabki trafiły w ręce indyjskich władz. Nie wiadomo, w jakim celu złoto miało zostać użyte, kto je miał odebrać albo do kogo należało. Lotnisko, na którym doszło do całej akcji jest głównym hubem Jet Airways. Latają do Azji, Europy i Ameryki Północnej.
Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?