Sprowadzają się do jednego: mamy podróżować jak śledzie w puszce.
Inżynierowie prześcigają się w wymyślaniu dziwacznych rozwiązań, których zadaniem jest jeszcze gęstsze upakowanie pasażerów i obniżenie kosztów dla linii lotniczych. I możecie być pewni, że w niedalekiej przyszłości, bo nawet za 10 lat, będzie jeszcze ciaśniej niż dziś. Sprawdźcie sami, co wam szykują spece od samolotów.
PoprzednieObraz 8 z 8Następne
Na stojaka
Kilka lat temu szef Ryanaira Michael O'Leary zasugerował, że warto byłoby przetestować na krótkich lotach miejsca całkowicie stojące. Jego zdaniem pasażerowie mogliby po prostu być przypinani do specjalnych pionowych stelaży - zapewne z bardzo małą ilością miejsca przed własnymi nosami. Ryanair obecnie twierdzi, że nie zamierza wprowadzać tego kontrowersyjnego rozwiązania.
Fot. Flickr/Eric Salard/Lic. CC by-sa
Kilka lat temu szef Ryanaira Michael O'Leary zasugerował, że warto byłoby przetestować na krótkich lotach miejsca całkowicie stojące. Jego zdaniem pasażerowie mogliby po prostu być przypinani do specjalnych pionowych stelaży - zapewne z bardzo małą ilością miejsca przed własnymi nosami. Ryanair obecnie twierdzi, że nie zamierza wprowadzać tego kontrowersyjnego rozwiązania.
Fot. Flickr/Eric Salard/Lic. CC by-sa
PoprzednieObraz 8 z 8Następne