Lot z piekła rodem na pokładzie rosyjskich linii. W samolocie było ponad 50 stopni, bo zepsuła się klimatyzacja!
Na pokładzie samolotu linii S7 Airlines z Nowosybirska do Jekaterynburg doszło awarii systemu wentylacyjnego – w efekcie maszyna rosyjskiej linii zamieniła się w saunę!
Do awarii doszło, gdy obsługa pokładowa próbowała włączyć ogrzewanie w samolocie – tuż przed startem samolotu w Nowosybirsku temperatura na lotnisku wynosiła -25 stopni Celsjusza, a w środku maszyny było ledwie kilkanaście stopni. Szybko włączono więc ogrzewanie, jednak jeszcze zanim maszyna wzbiła się w powietrze, pasażerowie zaczęli skarżyć się na nieprzyjemny zapach.
Podczas samego lotu temperatura zaczęła gwałtownie rosnąć – jak się później okazało, zaczęła przekraczać nawet 50 stopni Celsjusza. Pasażerowie zaczęli skarżyć się na duszności i żądać, aby samolot natychmiast wylądował, ale piloci powtarzali, że nie ma żadnego zagrożenia dla bezpieczeństwa lotu. Ostatecznie w ekstremalnie gorących warunkach pasażerowie spędzili ponad 2 godziny. Jak czytamy w „The Independent”, powodem tej sytuacji była awaria klimatyzacji i systemu wentylacyjnego.
Teraz sprawą lotu zajmie się komisja śledcza, która zbada przyczyny wystąpienia usterki oraz to, czy piloci postąpili zgodnie z prawem.
Przynajmniej dwie pasażerki podczas feralnego lotu poczuły się źle i trzeba je było przeprowadzić do strefy przeznaczonej dla załogi, gdzie temperautra była znacznie bardziej sprzyjająca.
Według relacji jednej z pasażerek, stewardesa miała powiedzieć podczas lotu, że w tym samolocie (chodzi o Embraera 170 E-70) podobne usterki miały miejsce już wcześniej.






Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?