Zgubiłeś lub zapomniałeś paszportu bądź dowodu tuż przed podróżą? Sprawdź, co możesz zrobić
Czy utrata dokumentu potwierdzającego naszą tożsamość jest równoważna z przerwaniem podróży, która jeszcze się na dobre nie rozpoczęła?
Koszmar każdego podróżnika. Dojeżdżasz na lotnisko, w ręce trzymasz walizkę, jesteś gotowy na rozpoczęcie swojej wymarzonej podróży. Sięgasz ręką do kieszeni… i czujesz, że za chwilę dostaniesz zawału serca – ZAPOMNIAŁEŚ zabrać paszportu z domu. A do odlotu pozostały 2 godziny. Czy to koniec Twojej podróży?
Co należy zrobić w takiej sytuacji?
Przede wszystkim: zachowaj spokój i nie panikuj. Spróbuj przypomnieć sobie, gdzie mogłeś włożyć ten nieszczęsny paszport. Może jednak nie zostawiłeś go na stole w domu, tylko przekładałeś go do kieszeni kurtki, walizki czy plecaka podręcznego?
Przejdź do miejsca, gdzie będziesz mógł dokładnie sprawdzić swój bagaż. Przejrzyj wszystkie kieszenie, zakamarki, sprawdź w miejscach nieoczywistych – na przykład w pokrowcu, w którym masz swój tablet (autentyczna historia – przyp. aut.). Spróbuj sobie przypomnieć, kiedy ostatni raz miałeś go w swoich rękach.
Jeżeli lecisz z rodziną, dziećmi, znajomymi – poproś ich, aby pomogli w sprawdzaniu Twoich rzeczy… a może ktoś z nich lepiej od Ciebie będzie pamiętać, gdzie mogłeś położyć paszport?

Przejrzałeś wszystkie swoje rzeczy – i masz już PEWNOŚĆ, że nie masz paszportu przy sobie, a samolot odlatuje za kilkadziesiąt minut? Cóż: wpadłeś w spore kłopoty. Co możesz zrobić?
Przede wszystkim musisz sobie zdawać sprawę z jednego faktu: przepisy obowiązujące w liniach lotniczych wymagają, aby każdy podróżny przed wejściem na pokład samolotu w odpowiedni sposób potwierdził swoje obywatelstwo i tożsamość. Dotyczy to wszystkich pasażerów bez wyjątku.
W przypadku paszportu sprawa jest jasna: mając go w ręce, możesz wjechać do każdego kraju. Doprecyzujmy: oczywiście w przypadku, gdy dane państwo wymaga od obywateli Polski posiadania wizy – musisz mieć ją w paszporcie lub uzyskać po przylocie (VoA, visa on arrival).
Nie masz paszportu, a miałeś lecieć na przykład do Dubaju? Twoja wycieczka zakończyła się na lotnisku.
Dowód osobisty
Co z dowodem osobistym? Pytamy o to rzecznika Karpackiego Oddziału Straży Granicznej.
– Wybierając się w podróż do krajów UE, EOG (Islandia, Liechtenstein, Norwegia) i Szwajcarii, należy posiadać ze sobą ważny paszport lub dowód osobisty. Dokumenty te należy mieć przy sobie, ponieważ mogą być wymagane do potwierdzenia obywatelstwa i tożsamości oraz ze względów bezpieczeństwa – informuje Justyna Drożdż z referatu prasowego Karpackiego Oddziału Straży Granicznej. – Po utworzeniu układu Schengen zostały zniesione kontrole na granicach wewnętrznych, ustanawiając w zamian skuteczną kontrolę na granicach zewnętrznych i wprowadzając wspólną politykę wizową. Do Schengen należą wszystkie kraje UE, z wyjątkiem sześciu: Bułgarii, Cypru, Irlandii, Rumunii, Wielkiej Brytanii i Chorwacji. Islandia, Liechtenstein, Norwegia i Szwajcaria są również członkami Schengen, choć nie należą do UE – dodaje przedstawicielka Straży Granicznej.
Czy to oznacza, że możemy spróbować polecieć do kraju strefy Schengen, nie mając przy sobie żadnych dokumentów? Absolutnie nie. To, że nie potrzebujemy paszportu, wcale nie oznacza, że nie musimy mieć dowodu osobistego, który będzie potwierdzał naszą tożsamość.
Jeżeli nasze gapiostwo skutkuje tym, że stoimy na środku lotniskowego terminalu, mając przy sobie tylko prawo jazdy lub karty bankowe – nie możemy kontynuować podróży. Jedynym ważnym dokumentem tożsamości jest dokument wydany przez organy danego kraju, a ww. nie są uznawane za dowód tożsamości.
Szansa w połączeniu krajowym?
OK, a co w przypadku, w którym nasz lot miał odbyć się na trasie krajowej, na przykład z Warszawy do Katowic? Tutaj także bez dowodu osobistego się nie obejdzie. Zapomnijcie o próbie wejścia na pokład samolotu – nawet, jeżeli wcześniej odprawiliście się przez internet i macie już kartę pokładową. Za roztargnienie należy niestety płacić.

Zgubione dokumenty
Przyjrzyjmy się jeszcze sytuacji, w której nie macie pewności, czy faktycznie to tylko wasze gapiostwo: może paszport i dowód zostały wam skradzione lub je utraciliście? Być może w drodze na lotnisko albo nawet już na jego terenie. Co robić w takiej sytuacji?
– W przypadku zagubienia lub utracenia dokumentów w czasie podróży należy zgłosić się do najbliżej jednostki Policji i złożyć zawiadomienie o utracie dokumentów, aby otrzymać stosowne zaświadczenie i uniemożliwić użycie tych dokumentów przez nieuprawnioną osobę – informuje biuro prasowe Karpackiego Oddziału Straży Granicznej.
Ważna uwaga: zaświadczenie to nie jest uznawane za ważny dokument podróży ani dowód tożsamości.
Co w przypadku, gdy taka sytuacja zastała nas poza granicami Polski? Justyna Drożdż precyzuje:
– W odpowiedniej placówce dyplomatycznej lub konsularnej naszego kraju należy złożyć wniosek o uzyskanie dokumentu podróży (tymczasowego, emergency), na podstawie którego możliwy będzie powrót do Polski lub kraju zamieszkania.
O tym, że nie są to rzadkie przypadki, świadczą doświadczenia chociażby naszych czytelników i forumowiczów. Podczas zlotu forumowiczów Fly4free.pl w Atenach, w grudniu 2017 r., jednemu z uczestników zginął plecak, w którym był m.in. dowód osobisty i paszport. Dalsza część wyjazdu dla owego forumowicza przebiegała pod znakiem „biegania” po urzędach i polskich placówkach dyplomatycznych w stolicy Grecji, aby móc wrócić do Polski razem z pozostałymi uczestnikami.
Uniwersalna rada
Jak uniknąć takiej sytuacji? Odpowiedź jest chyba jedna: dokładnie sprawdzić PRZED ROZPOCZĘCIEM podróży, jeszcze na etapie pakowania się, czy aby na pewno wszystkie niezbędne rzeczy, w tym także dokumenty, mamy przygotowane i wiemy, gdzie je wkładamy.
Unikniemy w ten sposób sporych kłopotów, zmarnowanego wyjazdu i kiepskich wspomnień.