Z Warszawy polecimy na kolejnej egzotycznej trasie? Zanosi się na hit w sezonie zimowym… a to nie koniec
Lotnisko Chopina, podobnie jak inne porty z ograniczoną przepustowością, podlega zewnętrznemu koordynatorowi (jest to brytyjska firma ACL), który decyduje o przydziale slotów na starty i lądowania dla kolejnych przewoźników. Podobnie jest i teraz – właśnie pojawił się wstępny raport koordynatora slotowego na nadchodzący sezon zimowy. Znajdziemy w nim wstępne przymiarki linii lotniczych do nowych tras – nie oznacza to, że zostaną one na pewno uruchomione, ale że linie lotnicze mają takie plany. Co więc wynika z najnowszego raportu? Sprawdźmy.
Korfu od 1919 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Poznań)
Sousse od 1897 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Poznań)
Hurghada od 1625 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Rzeszów)
Z perspektywy pasażerów chyba najbardziej atrakcyjną nową potencjalną destynacją jest Dżudda, czyli położone nad Morzem Czerwonym drugie największe miasto w Arabii Saudyjskiej. Zamieszkana przez ponad 4 mln mieszkańców metropolia to jeden z największych ośrodków przemysłowych, handlowych i kulturalnych w tym kraju. Jednocześnie jest to miasto, które bardzo dynamicznie się rozwija – obecnie słynie przede wszystkim z budowy Jeddah Tower, czyli pierwszego wieżowca na świecie mającego ponad kilometr wysokości. Gdyby to połączenie udało się uruchomić, byłby to kolejny egzotyczny kierunek w siatce Lotniska Chopina po Rijadzie oraz etiopskiej Addis Abebie (pierwszy lot na tej trasie ma odbyć się 1 lipca).
Co jeszcze? W raporcie spotowym pojawiły się inne egzotyczne lotniska, zapewne w większości dedykowane ruchowi czarterowemu. Z Chopina polecimy więc m.in. do Hambantoty na Sri Lance, kolumbijskiej Kartageny, Cebu na Filipinach, na Goa oraz Langkawi w Malezji.
Z całą pewnością ciekawym połączeniem z Warszawy jest także obecna w raporcie Kittila, położona w północnej części Finlandii i należąca do regionu Laponii.
Na liście połączeń znalazł się też Amman w Jordanii. Nie jest wykluczone, że będzie to nowa trasa LOT, gdyż stolica Jordanii została ujęta na liście potencjalnych celów narodowego przewoźnika w strategii na lata 2024-2028.
Z innych ciekawych destynacji w raporcie widzimy także m.in. Bilbao i Porto. Obie te trasy są obecnie realizowane przez Wizz Aira, choć tylko w sezonie letnim. Nie można więc wykluczyć, że „,landrynka” chce z obu tych połączeń uczynić trasy całoroczne, co jest dobrą informacją (zwłaszcza w kontekście trasy do Kraju Basków).
Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?