Fly4free.pl

Wystartował w 2025 roku, ale wyląduje… w 2024! Taki lot to gratka dla miłośników lotnictwa

Zamów powiadomienia o takich ofertach
Foto: kamilpetran / Shutterstock | Flightradar24
Fani lotnictwa lubiący śledzić ciekawe trasy i samoloty mogą dziś podglądać lot… w przeszłość. Są bowiem pasażerowie, którzy wsiedli na pokład swoich samolotów już w 2025 roku, ale wysiądą z nich… jeszcze w 2024 roku. I trzeba przyznać, że jest to nie lada gratka.

Można mieć wiele pomysłów na spędzenie sylwestra – od hucznych imprez masowych, przez bale, domówki, aż po podróże na drugi koniec świata. Są też tacy, którzy wolą w spokoju się wyspać i kolejny rok przywitać wypoczęci. A co byście powiedzieli na spędzenie go w samolocie? Tym bardziej, jeśli pozwoliłoby wam to… cofnąć się w czasie?

Jeden z takich lotów realizuje właśnie Cathay Pacific. Maszyna wyleciała z Hongkongu niespełna pół godziny po północy – 1 stycznia 2025 roku. Na miejsce, czyli do Los Angeles dotrze jednak jeszcze 31 grudnia 2024 roku. I to mimo tego, że podróż potrwa ponad 11 godzin.

Jest to więc podwójnie szczególna sytuacja – po pierwsze pasażerowie mogą dwa razy świętować nadejście Nowego Roku, a po drugie – mieć taki lot w swojej lotniczej historii to prawdziwa perełka.

Ba, nawet zdalnie budzi ogromne zainteresowanie. Śledzą go obecnie tysiące miłośników lotnictwa na całym świecie.

Będzie taka chwila, w której pasażerowie klasy ekonomicznej będą w 2025 roku, a ci z pierwszej w 2024 roku – skomentował jeden z internautów. – Pasażerowie powinni nam zdradzić, co nas czeka w przyszłym roku – podsumowuje inny.

Wielu żartuje, że od zawsze wiedzieli, że podróże w czasie istnieją.

Komentarze

na konto Fly4free.pl, aby dodać komentarz.

Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?


porównaj loty, hotele, lot+hotel
Nowa oferta: . Czytaj teraz »