Co się dzieje z Wizz Airem? Linia kasuje aż 84 trasy w Europie, także z Polski!
Wizz Air to linia, za którą w ostatnim czasie trudno jest trafić. Z jednej strony przewoźnik ma bardzo ambitne plany rozwoju – w pierwszej fazie pandemii, gdy inne linie zawieszały połączenia, „landrynka” otwierała bazy jak szalona, także na wielu lotniskach, gdzie wcześniej nie była obecna. Jednocześnie jednak Wizz Air mocno irytował pasażerów swoim podejściem – najpierw oferując bardzo ambitny rozkład lotów, który potem (najpewniej z uwagi na słabnący popyt) był stopniowo redukowany. Tak też było tej jesieni, gdy Wizz kilka razy ograniczał liczbę lotów z Polski, aż w końcu zawiesił aż 36 połączeń z naszego kraju od początku stycznia. Skala redukcji tras jest bardzo różna – część połączeń jest zawieszona na 3-4 tygodnie, inne aż do końca marca. Natomiast teraz widzimy, że to wcale nie musi być koniec.
Od kilku dni czytelnicy zwracają nam uwagę na kolejne duże zamieszanie w systemie Wizz Aira – część tras z Polski zniknęła, w innych przypadkach zmieniono tylko godziny wylotu. Wysłaliśmy prośbę o komentarz w tej sprawie do węgierskiej linii, jednak na razie nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Początkowo wyglądało to na kolejne przemeblowanie rozkładu i zmiany godzin lotów, które Wizz Air (niestety) wykonuje dość regularnie. Ale z drugiej strony – zazwyczaj ten proces trwa 1-2 dni, a potem wszystkie trasy wracają. Teraz zaś sytuacja ta się przeciąga. Nie jest to jednak jedyny negatywny sygnał.
Znany branżowy serwis Simple Flying informuje bowiem, że w sumie w całej Europie Wizz Air zawiesił aż 84 trasy zaplanowane na przyszły rok. Autor artykułu dodaje w nim, że linia poinformowała go, że zmiany te mają charakter stały, co oznacza, że trasy te nie będą na razie przywracane.
Dahab od 2941 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Gdańsk)
Sharjah od 2880 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Katowice)
Wyc. objazdowe od 2361 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Katowice)
Które połączenia znikają? Według Simple Flying prawie 1/3 z 84 tras to połączenia z i do Włoch, m.in. z Mediolanu Malpensa, Rzymu Fiumicino i lotniska Wenecja Marco Polo, gdzie Wizz Air i Ryanair miały bardzo mocno konkurować ze sobą o pasażerów. Grubo ponad połowa to połączenia z Europy Zachodniej. Jeśli chodzi o lotniska, to najwięcej połączeń w ramach obecnych cięć straci Wiedeń – to aż 12 tras, m.in. do Niemiec, Skandynawii, Hiszpanii i Holandii. Aż 6 z 12 przypadków to trasy, na których Wizz Air rywalizuje z Ryanairem. Mamy tu takie przypadki jak Sztokholm – Wizz Air lata na lotnisko Skavsta oddalone o 103 kilometry od stolicy Szwecji, podczas gdy Ryanair lata na główne lotnisko Sztokholmu, a więc Arlanda. I zdecydowanie wygrywa tę rywalizację.
Jeśli chodzi o inne lotniska, na których Wizz Air wyciął najwięcej tras, to najmocniej poszkodowane są m.in. Larnaka (8 tras), Warszawa (7 połączeń), Neapol (6 tras), Medioland, Eindhoven i Gdańsk (po 5 tras), a także Dortmund i Sofia (po 4 trasy).
Polskie lotniska na razie nie chcą komentować cięć w siatce Wizz Aira. Które trasy z Polski zostaną wycięte? Na liście połączeń, których najpewniej w najbliższym czasie już nie zobaczymy, są m.in. loty z Gdańska do Malagi, Londynu Gatwick i Bodo, z Katowic na Mykonos, do Santander i Odessy, z Krakowa do Trondheim i Turku, a z Poznania do gruzińskiego Kutaisi. Sporo połączeń zniknęło też z siatki Wizz Aira na Lotnisku Chopina – w systemie nie ma już lotów m.in. do Sewilli, Wiednia, Salonik, Bukaresztu, Sewilli i Bergen.
Polskie lotniska na razie nie chcą komentować cięć w siatce Wizz Aira. Nieoficjalnie słyszymy, że część z zawieszonych tras może jeszcze wrócić do siatki połączeń Wizza, więc czekają na rozwój wypadków. Czekamy i my, choć jest to dość niepokojące
Przypomnijmy, że we wtorek Wizz Air zapowiedział uruchomienie nowej trasy z Krakowa do Dubaju, a także przywrócenie 2 kolejnych tras z Polski: lotów z Warszawy do Nicei i z Katowic do Neapolu.
To świetna informacja, ale jest też gorsza – w środę Ryanair ogłosił zawieszenie 70 tras z Polski na 3-4 tygodnie od początku stycznia.