Wizz Air wznowił loty i… wiele się zmieniło. Zobacz, co czeka Cię teraz na lotnisku i w samolocie
Nowe procedury, obowiązek zachowania dystansu i wszechobecne maseczki na twarz – zobaczcie, w jaki sposób Wizz Air wznowił loty po pandemii koronawirusa. Na razie wszystko idzie sprawnie, bo lotniska są puste, ale eksperci już teraz szacują, że gdy więcej linii wznowi połączenia, z powodu restrykcji na lotnisku będziemy musieli się meldować nawet na 4 godziny przed lotem.
Zgodnie z zapowiedziami, w piątek Wizz Air wznowił kilkanaście połączeń – z baz w Budapeszcie, Wiedniu i Londynie. Przewoźnik wykonał w tym czasie loty m.in. do Sofii, Bukaresztu czy Lizbony. Kto był na pokładzie? Zależy od lotu – w lotach z Europy Środkowej do Londynu przylatywali przede wszystkim pracownicy sezonowi, którzy przybyli do Wielkiej Brytanii, by pracować np. na farmach
Jak pisaliśmy już na łamach Fly4free.pl – wznowione połączenia będą realizowane według zupełnie nowych procedur, jakie pasażerowie będą musieli przechodzić zarówno na lotnisku, jak i na pokładzie samolotu. Jak wyglądają w praktyce? Spójrzmy.
Najpierw przenieśmy się na lotnisko w Budapeszcie i zobaczmy, w jaki sposób tam realizowane są procedury bezpieczeństwa związane z koronawirusem.

Jak widzimy na zamieszczonych zdjęciach, kluczowe na lotniskach jest bezpieczeństwo, a więc maseczki zakrywające usta i nos raz zachowanie odpowiedniego dystansu. W tym ostatnim lotnisko próbuje pomagać, choćby w taki sposób jak na zdjęciu poniżej…

Oprócz tego reguła dystansu społecznego na lotniskach jest też widoczna m.in. w poczekalniach, gdzie zablokowane jest co drugie krzesło.

Efekt? Czekanie w kolejce do wejścia do samolotu wygląda tak jak poniżej.

Więcej zdjęć na temat tego, jak wyglądają obecnie procedury na lotniskach, znajdziecie na profilu lotniska w Budapeszcie.
Takich „świadectw” dotyczących wznowienia lotów jest jednak znacznie więcej. W serwisie YouTube zamieszczono na przykład bardzo ciekawy raport z piątkowego lotu z Wiednia do Lizbony, na którego przykładzie możemy zobaczyć w praktyce, jak lata się „landrynką” w nowym reżimie sanitarnym.
Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?