Wizz Air wprowadza pasażerów w błąd. Ma zachęcać do podwójnego płacenia za bagaż!
W zeszłym tygodniu chwaliliśmy Wizz Aira za wyłączenie kontrowersyjnej „systemowej dopłaty”, którą omyłkowo byli obciążani pasażerowie indywidualni. Jednak węgierska linia ma więcej „trupów w szafie”, na które naciąć się mogą zwłaszcza mało doświadczeni pasażerowie. Chodzi o podróżnych z wykupioną usługą pierwszeństwa wejścia na pokład.
Kreta Zachodnia od 2299 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Kraków)
Costa Brava od 2629 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Gdańsk)
Sharm El Sheikh od 2816 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Gdańsk)
Największą zaletą usługi Wizz Priority jest możliwość zabrania ze sobą 2 sztuk bagażu podręcznego – małego o wymiarach 40x30x20 cm i dużego (np. walizki na kółkach) o wymiarach 55x40x23 cm. Wizz Air zapewnia, że podróżni z Wizz Priority będą mogli zabrać obie sztuki bagażu na pokład, chyba że wystąpią problemy natury operacyjnej (wówczas nasz duży bagaż podręczny wyląduje w luku).
Mimo to – jak informują węgierskie media – podróżni z wykupioną usługą Wizz Priority mają otrzymywać tuż przed swoją podróżą e-maile zachęcające do dokupienia bagażu. Nie byłoby w tym pewnie nic dziwnego, gdyby nie zawarta w nich informacja, że ich rezerwacja nie obejmuje „walizki na kółkach”, co jest w oczywisty sposób nieprawdą. I o ile dla bardziej doświadczonych pasażerów nie jest to problem, to osoby mniej zaznajomione z działalnością Wizz Aira mogą się na to nabrać i kupić dodatkowy bagaż, choć wcale nie będą go potrzebować.
Serwis Utazomajom zwrócił się do Wizz Aira z prośbą o komentarz w tej sprawie. Prawdopodobnie przewoźnik wysyła takie maile automatycznie do wszystkich pasażerów, jednak wyraźnie widzimy, że potrzebne jest wprowadzenia rozróżnienia, by uniknąć nieporozumień i potencjalnych pomyłek.
Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?