więcej okazji z Fly4free.pl

Wizz Air usuwa loty na trasach z Polski. Przeliczył się z zainteresowaniem?

wizz air samolot
Foto: Patryk Kosmider / Shutterstock

Węgierska linia do 19 lipca dość znacząco zmniejszy oferowanie na trasach z Warszawy i innych polskich lotnisk. Połączenia zostaną w rozkładzie, ale będą realizowane rzadziej niż Wizz Air pierwotnie planował.

Wizz Air był pierwszą linią, która po zniesieniu zakazu lotów międzynarodowych wznowiła loty z naszego kraju – pierwsze samoloty węgierskiej linii wzbiły się w niebo z Polski już 17 czerwca. Jednak teraz okazuje się, że Wizz Air być może… nieco przeliczył się z popytem i zainteresowaniem pasażerów. Stąd decyzja węgierskiej linii, która zdecydowała się na solidne cięcia liczby częstotliwości lotów na lotnisku w Warszawie. Cięcia są zaplanowane do 19 lipca – po tym dniu trasy mają wrócić do swoich pierwotnych częstotliwości, choć oczywiście wiele będzie zależało od zainteresowania lotami ze strony pasażerów. Pamiętajmy też, że w przypadku niektórych połączeń, np. do Wielkiej Brytanii, wciąż nie jest pewne, kiedy wystartują. Z systemu rezerwacyjnego Wizz Aira wynika, że miałyby one zostać uruchomione po 1 lipca. Musimy jednak pamiętać o tym, że do 30 czerwca obowiązuje zakaz lotów z Polski m.in. do Wielkiej Brytanii, Szwecji i Portugalii i nie ma pewności, że zostanie on zniesiony.

Informację jako pierwszy podał na forum Fly4free.pl Kashpir (bardzo dziękujemy).

Zgodnie z nimi, Wizz Air zmniejszy częstotliwości na następujących trasach z Warszawy:

  • Bruksela Charleroi (z 7 do 4 w tygodniu)
  • Larnaka (z 3 do 2 w tygodniu)
  • Paryż Orly (z 7 do 3 lotów, od 13 do 19 lipca nie ma ani jego lotu)
  • Kutaisi (z 4 do 3 w tygodniu)
  • Barcelona (z 5 do 3 w tygodniu)
  • Keflavik (z 5 do 2-3 w tygodniu)
  • Tel Awiw (z 7 do 2 w tygodniu)
  • Malta (z 3 do 2 w tygodniu)
  • Oslo-Torp (z 7 do 3 w tygodniu)
  • Bukareszt (z 5 do 2 tygodniowo)
  • Bazylea (z 3 do 2 tygodniowo)
  • Kijów (z 7 do 5 tygodniowo) – start od 1 lipca
  • Budapeszt (z 6 do 3 tygodniowo)
  • Birmingham (z 3 do 2 tygodniowo) – start 1 lipca
  • Doncaster/Sheffield (z 3 do 2 tygodniowo) – planowany start 3 lipca
  • Liverpool (z 3 do 2 tygodniowo)
  • Londyn-Luton (2 loty dziennie zamiast 2-4 loty dziennie)
  • Bristol (z 3 do 2 lotów tygodniowo)
  • Bolonia (z 3 do 2 tygodniowo)
  • Bergamo (z 7 do 4 tygodniowo)
  • Rzym-Fiumicino (z 7 do 4 tygodniowo)
Foto: Wizz Air

Lipcowe cięcia planowane są także na innych lotniskach w Polsce. Wizz Air zmniejszy więc np. częstotliwości na lotach z Katowic do Barcelony (z 3 do 2 tygodniowo), Bergamo (z 3 do 2), Doncaster/Sheffield (z 5 do 3) czy Lwowa (z 3 do 2). W przypadku Gdańska obcięte będą np. trasy do Dortmundu (z 7 do 5 tygodniowo) czy Kolonii (z 3 do 2), a w przypadku Krakowa: na przykład loty do Trondheim (z 3 do 1 tygodniowo), Stavanger (z 3 do 2) czy Barcelony (z 4 do 2 lotów tygodniowo).

 

Komentarze

na konto Fly4free.pl, aby dodać komentarz.
Avatar użytkownika
A pozniej prezes Wizzair sie dziwi, że LOT jest w lepszej pozycji na lotnisku Chopina. Nie mozna kierowac sie tylko i wylacznie wskaznikami ekonomicznymi przy lotach bo dojdziemy do absurdow, ze polaczenia lotnicze beda usuwane i dodawane z dnia na dzien.
Cheedwick, 22 czerwca 2020, 17:34 | odpowiedz
Avatar użytkownika
Geniusz :v a czym ma się kierować spółka giełdowa?? Rozdawaniem pieniędzy inwestorów?  
Cheedwick A pozniej prezes Wizzair sie dziwi, że LOT jest w lepszej pozycji na lotnisku Chopina. Nie mozna kierowac sie tylko i wylacznie wskaznikami ekonomicznymi przy lotach bo dojdziemy do absurdow, ze polaczenia lotnicze beda usuwane i dodawane z dnia na dzien.
Piotr Piotrowski, 22 czerwca 2020, 20:24 | odpowiedz
Avatar użytkownika
W biznesie, w kontaktach między ludźmi jest coś takiego jak zaufanie. Umawiam się z Tobą, a Ty ze mną na realizację czegoś za coś. I działamy. Możemy na siebie liczyć. Jeśli ktoś odwołuje połączenia, bo ma 70% obłożenia i wie, że zarobi na tym nie wiele, to działa biznesowo, ale w modelu "śmieciowym". Mnóstwo firm tak pracuje, coraz więcej ludzi tak żyje i to jest jakaś strategia. Tak właśnie pod koniec lat 90tych zrobiły samorządy z PKSami i pociągami i dziś na nowo muszą być budowane połączenia lokalne i budowanie zaufanie do nich. LOT leci w np. w sobotę duParyża czy ma 50% czy 90% obłożenia. Bo to 50% pasażerów mu zaufało i wie, że nie może tego zaufania zawieść. Jedno i drugie podejście ciekawe, jedno i drugie znajdzie poparcie i chętnych do współpracy.             
Piotr Piotrowski Geniusz :v a czym ma się kierować spółka giełdowa?? Rozdawaniem pieniędzy inwestorów?  
Cheedwick A pozniej prezes Wizzair sie dziwi, że LOT jest w lepszej pozycji na lotnisku Chopina. Nie mozna kierowac sie tylko i wylacznie wskaznikami ekonomicznymi przy lotach bo dojdziemy do absurdow, ze polaczenia lotnicze beda usuwane i dodawane z dnia na dzien.
LCJ, 23 czerwca 2020, 9:03 | odpowiedz

porównaj loty, hotele, lot+hotel
Nowa oferta: . Czytaj teraz »