Wizz Air sięga po zupełnie nowy typ pasażera. Pomoże mu w tym „klasa biznes” i kilka innych nowych usług
Co planuje Wizz Air?
Wizz Air od lat skupiał się na tradycyjnych segmentach ruchu low-costowego: oferował więc przede wszystkim loty emigracyjne i turystyczne, w ostatnich latach mocniej skupiając się na wakacyjnych kierunkach. Przewoźnik jednocześnie całkowicie pomijał najbardziej rentowny segment rynku, czyli podróże służbowe. Ostatnie ruchy ze strony węgierskiego przewoźnika jasno jednak pokazują, że „landrynka” chce to zmienić.
Słoneczny Brzeg od 2306 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Poznań)
Sharm El Sheikh od 2299 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Katowice)
Wyspa Malta od 2039 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Warszawa – Chopin)
Jak Wizz Air chce podbić rynek podróży służbowych?
W czwartek Wizz Air poinformował w komunikacie prasowym, ze „nawiązał współpracę z platformą technologii podróży Kyte, podejmując przełomowy krok w kierunku udostępnienia swojej oferty zewnętrznym partnerom dystrybucyjnym oraz wzmocnienia swojej obecności na rynku podróży służbowych”.
Co kryje się pod tą nazwą?
Kyte jest platformą API skoncentrowaną na dostarczaniu przewoźnikom niskokosztowym efektywnego kosztowo kanału dystrybucji, umożliwiającego połączenie z szerokim ekosystemem podróży bez konieczności opierania się na tradycyjnych globalnych systemach dystrybucji (GDS).
„Nowoczesne API Kyte standaryzuje nowe możliwości dystrybucyjne oraz własne formaty komunikatów przewoźników niskokosztowych w ramach jednej, spójnej platformy, dzięki czemu treści są łatwo dostępne dla sprzedawców usług turystycznych. Za pośrednictwem własnego interfejsu Kyte sprzedawcy mogą szybko budować połączenia z liniami lotniczymi, aby oferować swoim klientom pełen zakres pakietów taryfowych, funkcjonalności oraz usług dodatkowych” – czytamy w komunikacie.
Oferta Wizz Aira jest już dostępna na platformie Kyte, gdzie umożliwiono wyszukiwanie zarówno rezerwacji lotów, usług dodatkowych oraz taryf pakietowych dla sprzedawców obsługujących zarówno segment podróży służbowych jak i turystyki wypoczynkowej.
– Nawiązanie współpracy z Kyte pozwala nam otworzyć nowy rozdział w dystrybucji podróży służbowych – szybki, elastyczny i przygotowany na przyszłość – komentuje Silvia Mosquera, chief commercial oficer w Wizz Air.
Kiedy zostanie uruchomiona Wizz Class, czyli biznes klasa w Wizz Air?
Drugim elementem jest zapowiedziany już jesienią start nowych usług w Wizz Airze. Na pierwszy plan wysuwa się tu Wizz Class, czyli zapowiedź nowej usługi premium u węgierskiego przewoźnika. Przedstawiana przez linię jako „autorska wersja klasy biznes” usługa to po prostu… możliwość zablokowania środkowego fotela w swoim rzędzie.
Nowa usługa miał być testowana od początku grudnia m.in. na lotach z Warszawy, jednak póki co to nie nastąpiło. Jak jednak udało nam się ustalić, przed końcem roku pasażerowie będą już mieli taką możliwość, choć cena usługi nie jest jeszcze znana.
A co dalej z usługą Wizz Play?
Następna testowana usługa to Wizz Play – kolejna autorska wariacja przewoźnika na temat Wi-Fi. Data jej wdrożenia nie jest jeszcze znana, ale zapowiada się dość ciekawie. W jej ramach pasażerowie będą mogli rozmawiać z bliskimi przez komunikatory internetowe takie jak Whatsapp, a także zamawiać jedzenie i napoje z poziomu własnego urządzenia na pokładzie samolotu. Do dyspozycji pasażerów będzie też rozrywkowa pokładowa, czyli biblioteka filmów i seriali, które będziemy mogli oglądać na swoich urządzeniach. Będzie to biblioteka Wizz Aira, a więc streaming będzie bardziej przypominał formę intranetu. Nie będzie więc możliwe oglądanie na pokładzie Netflixa czy innego globalnego serwisu, którego jesteśmy abonentami.
Ta usługa także będzie płatna, choć w tym przypadku także nie znamy jeszcze jej cennika.
Czy Wizz Air skusi tymi innowacjami pasażerów biznesowych? Jak sądzicie?
Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?