Wizz Air zaskakuje nowym kierunkiem! Dokąd poleci? Wasi rodzice będą zachwyceni
W rozmowie z „Forbesem” Varadi przyznał, że Wizz Air już niedługo będzie się rozwijał na lotnisku Heviz-Balaton (wcześniej znanym jako Sarmellek), znajdującym się rzut beretem od słynnego węgierskiego jeziora oraz najpopularniejszych kurortów, takich jak Heviz i Zalakaros, słynących choćby z wód geotermalnych. Póki co, na miejscowym lotnisku realizowane są głównie połączenia sezonowe, m.in. przez Lufthansę czy CSA, ale sam port lotniczy nie cieszy się dużą popularnością. W 2016 r. obsłużył on ledwie 17,6 tys. pasażerów.
– Jest kilka lotnisk na Węgrzech, na których moglibyśmy operować, ale najlepszą infrastrukturę i potencjał turystyczny oferuje na razie lotnisko Sarmellek. Jestem przekonany, że już wkrótce zaczniemy stąd latać. Pewnie zajmie nam to więcej niż kilka miesięcy, ale na pewno będziemy się rozwijać nad jeziorem Balaton – mówi w rozmowie z „Forbesem” Varadi.
Balaton, zwany też „węgierskim morzem”, to największe jezioro w Europie Środkowej położone ok. 80 km na zachód od Budapesztu. Okolice jeziora są dużym centrum turystyki i rekreacji, a w czasie „żelaznej kurtyny” było to jedno z wymarzonych miejsc na wakacje wśród Polaków i innych narodów z Europy Środkowo-Wschodniej.
Byłoby to trzecie lotnisko na Węgrzech, na które latałby Wizz Air – po Budapeszcie i Debreczynie, gdzie od 18 grudnia węgierska linia zacznie regularne loty do Moskwy.