Wizz Air chce uruchomić loty do USA i Kanady! Pierwsze trasy już w 2018 roku?
Węgierski przewoźnik chciałby uruchomić pierwsze loty na dalekich trasach już w marcu 2018 roku, a pierwsze lotniska, na które poleci to Nowy Jork i Toronto. Wizz Air chciałby latać z otwartej w czerwcu tego roku bazy operacyjnej na lotnisku Londyn-Luton.
Loty do USA miałyby być wykonywane nowymi Airbusami A321ceo, które dysponują zasięgiem do 5950 kilometrów. Pozwala to im bezproblemowo wykonywać bezpośrednie rejsy z Londynu na wschodnie wybrzeże Ameryki Północnej.
Uruchomienie dalekich lotów ma umożliwić Wizz Airowi brytyjski certyfikat operatora lotniczego, czyli AOC. Węgierska tania linia oficjalnie wystąpiła z wnioskiem o uzyskanie tego certyfikatu w środę.
Pierwotnie była to dla Wizza polisa ubezpieczeniowa na wypadek „twardego” Brexitu, czyli braku nowej umowy transportowej o otwartym niebie między Wielką Brytanią a krajami Unii Europejskiej. Dzięki brytyjskiej licencji Wizz Air mógłby swobodnie działać w Wielkiej Brytanii. A o tym, jak ważny jest to rynek dla węgierskiej taniej linii, świadczą dane statystyczne – tylko w ciągu minionych 12 miesięcy Wizz na trasach do i z Wielkiej Brytanii przewiózł ponad 7 milionów pasażerów.
Czy uruchomienie tanich połączeń do USA przez Wizz Aira ma sens? Czy jeśli te plany się ziszczą, będziecie latać „landrynką” do Ameryki Północnej?