Potężny błąd cenowy czy promocja marzeń? Mamy komentarz Wizz Aira w sprawie biletów za 35 zł!
Informacja o bardzo tanich biletach oferowanych przez Wizz Aira gruchnęła jak grom z jasnego nieba w czwartek popołudniu i szybko rozniosła się po sieci, forach internetowych i grupach dyskusyjnych. Początkowo wydawało się, że to ciąg dalszy „urodzinowej promocji” węgierskiego przewoźnika, który z okazji 19. urodzin przygotował bardzo atrakcyjne ceny biletów.
Attyka od 2812 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Katowice)
Sharm El Sheikh od 2686 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Katowice)
Kreta Zachodnia od 2060 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Katowice)
Jednak ceny, jakie pojawiły się w systemie w czwartek popołudniu, były szokująco i podejrzanie niskie. W systemie Wizz Aira można było bowiem rezerwować bilety na większość tras i terminów z Polski w cenie 35 zł w jedną stronę (70 zł w dwie strony). W tym tak atrakcyjne kierunki jak Abu Zabi czy Fuerteventura.
Nic dziwnego, że w tej sytuacji ludzie rzucili się do rezerwowania tak tanich biletów, a w sieci zaroiło się od screenów upolowanych okazji. Jednocześnie jednak pojawiło się pytanie o to, czy te ceny to faktycznie „urodzinowa promocja” czy błąd cenowy? Na to drugie może wskazywać skala obniżek w systemie rezerwacyjnym, bo została ona przeprowadzona w sposób niemalże masowy. Wskazuje też na to fakt, że po rozwinięciu rezerwacji wyraźnie widać, że pasażerowie opłacali tylko „opłatę serwisową”, a wszystkie pozostałe pola typu „taryfa” pozostawały puste.
[AKTUALIZACJA, godz. 18.10] W piątek tuż przed godziną 18 Wizz Air wysłał do redakcji Fly4free.pl krótki komunikat. Linia przyznaje w nim, że zaistniała w czwartek sytuacja była spowodowana „błędem technicznym” w systemie rezerwacyjnym. Jednocześnie przewoźnik nie przesądza kwestii anulowania tych biletów – linia poinformowała tylko, że wkrótce przewoźnik poda bardziej szczegółowe informacje na ten temat i odpowie na najbardziej palące pytania.
Sprawa jest o tyle ciekawa, że rezerwować można było bilety nawet z jednodniowym wyprzedzeniem. A jak informują nas czytelnicy Fly4free.pl, część podróżnych, którzy wykupili tanie bilety z terminem wylotu na dzisiaj, bez problemu odbyła już swoje podróże. Jednocześnie czytamy też, że Wizz Air anulował już część „błędnych” biletów z czwartkowej akcji, które zostały kupione poprzez pośredników.

Sprawa jest o tyle ciekawa, że na błędzie skorzystało bardzo wielu podróżnych. Nieoficjalnie udało nam się ustalić, że Wizz Air w krótkim czasie sprzedał ponad 80 tysięcy takich biletów.
Czy przewoźnik je uzna? Przewoźnik przyznał już, że doszło do „błędu technicznego”, jednak pewną nadzieją może być fakt, że przewoźnik nie zdecydował się jeszcze na ich anulowanie. Z drugiej strony, ich nieuznanie może być przyczynkiem do pogłębienia kryzysu wizerunkowego Wizz Aira, który już teraz nie cieszy się na polskim rynku najlepszą reputacją.