Chcieli lecieć z Krakowa do Warszawy, a wylądowali w Budapeszcie. Wiatr pokrzyżował plany LOT
Niefortunna sytuacja dotyczy dwóch połączeń krajowych. Pierwszy samolot miał lecieć z Krakowa do Warszawy, a drugi z Bydgoszczy do Warszawy.
W obu przypadkach samoloty trzeba było przekierować do Budapesztu. Ze względu na warunki atmosferyczne (przede wszystkim bardzo silny wiatr), samoloty nie mogły ani zawrócić na lotniska wylotowe ani zostać przekierowane na żadne inne lotnisko w kraju.
Najbliższe możliwe lądowanie było dostępne dopiero w węgierskiej stolicy.
W Budapeszcie samoloty zostały ponownie zatankowane i rozpoczęły powrót do Warszawy. Po małej wycieczce objazdowej, pasażerowie trafią do pierwotnego celu. W sumie opóźnienie wyniosło 2 godziny, ale bezpieczeństwo zawsze jest najważniejsze.
– Na chwilę obecną operacje lotnicze wykonywane są zgodnie z planem, niemniej jednak prognozy pogody przewidują silne wiatry aż do sobotniego popołudnia, co może mieć wpływ na punktualność i regularność – wyjaśnia w rozmowie z Fly4free.pl, Krzysztof Moczulski, rzecznik LOT.
Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?