Jeden z naszych ulubionych krajów na city break znosi specjalny podatek lotniczy. Bilety będą tańsze!
Węgry wprowadziły podatek od ponadnormatywnych zysków w 2022 roku jako odpowiedź na wzrost cen spowodowanych rosyjską inwazją na Ukrainę. Nową daniną obciążono firmy z kilku sektorów gospodarki, jednak największe kontrowersje wzbudziło wprowadzenie podatku także na linie lotnicze. Przewoźnicy mocno protestowali przeciw takiemu rozwiązaniu, argumentując, że dopiero dochodzą do siebie po pandemii koronawirusa, a jakiekolwiek dodatkowe opłaty przeszkodą w odbudowie popytu.
Najmocniej protestował oczywiście szef Ryanaira Michael O’Leary, który groził nawet wycofaniem się z Budapesztu (jak to ma w zwyczaju w takich przypadkach), ostatecznie jednak węgierski rząd postawił na swoim. I trzeba przyznać, że nie są to niskie opłaty – dotyczą one wszystkich pasażerów wylatujących z Węgier i wynosiły od 45 do ok. 115 zł, w zależności od długości lotu. I choć rząd przymierzał się do zniesienia dodatkowych opłat półtora roku temu, ostatecznie skończyło się tylko na ich zmodyfikowaniu. Podatki nie wpłynęły mocno na popyt, patrząc na statystyki lotniska w Budapeszcie, jednak z pewnością nie pozostały bez wpływu na ceny biletów.
Fuerteventura od 2821 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Kraków)
Hurghada od 2218 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Poznań)
Ayia Napa od 2730 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Katowice)
Kilka dni temu minister gospodarki Węgier Marton Nagy ogłosił, że wspomniany podatek nakładany na linie lotnicze, zostanie zniesiony wraz z końcem tego roku. To powinno ucieszyć pasażerów i same linie lotnicze, które być może zaczną obniżać ceny biletów do stolicy Węgier. A być może także przywracanie i otwieranie tras do Budapesztu. Tak jak choćby w przypadku Polski, gdzie Ryanair jeszcze niedawno latał do stolicy Węgier z Poznania i Krakowa, jednak zawiesił te trasy właśnie w związku z wprowadzeniem dodatkowego podatku.
Obecnie bezpośrednie loty do Budapesztu z Polski mają tylko pasażerowie z Mazowsza: LOT i Wizz Air latają do stolicy Węgier z Lotniska Chopina, a Ryanair z Modlina.
Nagy ogłosił decyzję o zawieszeniu raku podczas konferencji prasowej na temat planów rozbudowy lotniska w Budapeszcie. Zgodnie z planami rządu, najpóźniej w 2032 roku ma być gotowy nowy Terminal 3, który pozwoli znacząco zwiększyć liczbę pasażerów. Węgierski rząd spodziewa się, że w 2040 roku przy lotnisko będzie się przewijało 25 mln pasażerów rocznie.
Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?