Weekendowy city-break w cudownej Barcelonie za 471 PLN (loty Ryanair z Warszawy + 3 noce w hotelu 3*)
Barcelona jest jednym z najpiękniejszych i najbardziej ekscytujących miast na świecie. Posiada ogromną liczbę atrakcji, w tym w centrum miasta, które zachowuje swój średniowieczny układ ulic; niektóre wspaniałe architektury modernistycznej, w tym kilku budynków dzieła Gaudiego. Z tych najbardziej popularnych wyróżniają się dzieła: Sagrada Família, Casa Milà i Batlló oraz Park Güell. Dla największych fanów piłki nożnej to świetna okazja, by wybrać się na mecz najpopularniejszej drużyny świata. Przez cały rok panuje tam niemal doskonały klimat, dzięki czemu jest to idealne miejsce, aby wybrać się tam o każdej porze roku.
Podsumowanie kosztów wycieczki:
- Loty z Warszawy (Modlina) do Barcelony za 424 PLN (212 PLN/osoba)
- Zakwaterowanie w Campanile Barcelona Sud Cornella za 518 PLN/2 osoby/3 noce (259 PLN/osoba)
SUMA: 942 PLN/2 osoby (471 PLN/osoba)
Bilety dostępne są dla wszystkich (niepotrzebne są kluby zniżkowe). Podróżujecie z dwoma bagażami podręcznymi o wymiarach 55 x 40 x 20 cm oraz 35 x 20 x 20 cm.
W Barcelonie polecam zatrzymać się w Campanile Barcelona Sud Cornella za 518 PLN/2 osoby/3 noce.
Co zobaczyć w Barcelonie?
Jeden z najsłynniejszych deptaków świata i zarazem jedno z najpopularniejszych miejsc w Barcelonie. Wiecznie zatłoczona kilkuilometrowa La Rambla jest popularna zarówno wśród turystów, jak i mieszkańców, a w okresie letnim staje się rajem dla kieszonkowców. Ulica ciągnie się od dzielnicy na Starym Mieście o nazwie Barri Gòtic aż do Plaça de Catalunya, na którym znajduje się pomnik Krzysztofa Kolumba. La Rambla słynie z działających całą dobę sklepików, restauracji, kawiarni oraz ulicznych aktorów i mimów. Deptak ma wiele odnóg: Rambla de Canaletes, Rambla dels Estudis, Rambla de Sant Josep, Rambla dels Caputxins oraz Rambla de Santa Monica, stąd często można się spotkać z nazwą w liczbie mnogiej - Les Rambles. W latach 90. postanowiono przedłużyć La Ramblę drewnianym molo, które prowadzi aż do portu.
Foto: nito, Shutterstock