Ważne zmiany w samolotach Wizz Air od 1 kwietnia. Choć wielu się zdziwi, że to wciąż było możliwe…
– Wprowadzenie płatności bezgotówkowych nie tylko usprawnia nasze operacje, ale także pozwala naszej załodze skupić się na świadczeniu wyjątkowej obsługi, zamiast zajmować się transakcjami gotówkowymi. Ostatecznie prowadzi to do bardziej efektywnego i przyjemnego doświadczenia dla naszych pasażerów – mówi cytowany w komunikacie prasowym Michael Delehant, senior Chief commercial and operations oficer w Wizz Air.
Pafos od 2775 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Katowice)
Zakynthos od 2731 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Wrocław)
Rodos od 1935 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Kraków)
W komunikacie, który… zaskoczył niektórych w redakcji, bo nie wszyscy zdawali sobie sprawę z tego, że Wizz Air wciąż przyjmuje gotówkę za zakupy na pokładzie. Wielu przewoźników zrezygnowało z tej metody płatności już jakiś czas temu, głównie w czasie COVID-19 i pandemicznych restrykcji. Między innymi od tego czasu płatności gotówką na pokładzie samolotów nie przyjmuje Ryanair.
Dla przewoźnika jest to oczywiście bardzo wygodne rozwiązanie, które przyspieszy proces obsługi pasażerów. Jednocześnie – niejako przy okazji – Wizz Air chwali się też rozszerzeniem swojej współpracy z Revolutem. Od teraz – jak czytamy w komunikacie – kartami Revolut można też płacić za bilety lotnicze.
Wizz Air zacheca też do zakupu przedpłaconej karty voucherowej za pośrednictwem aplikacji Wizz Air, która ma nam gwarantować „całkowite bezpieczeństwo transkacji” i eliminując ryzyko niespodziewanych problemów związanych z płatnościami
Wizz Air wprowadza też limity
Jednocześnie Wizz Air wprowadza limity dotyczące zakupów na pokładzie. W komunikacie czytamy, że od 1 kwietnia łączna maksymalna kwota dozwolona na zakupy na pokładzie dla jednego pasażera wyniesie 150 euro. Z kolei dla transakcji o wartości 50 euro lub wyższej wymagane będzie okazanie karty pokładowej.





