więcej okazji z Fly4free.pl

W kasku od Airbusa zapomnisz, że lecisz samolotem!

W czasach, gdy fotele klasy ekonomicznej w samolotach stają się coraz węższe, a toalety kurczą się do zdumiewająco małych rozmiarów, każdy trwający ponad godzinę lot może sprawić, że poczujesz się jak w więzieniu. Producent samolotów Airbus wpadł na nietypowy pomysł, który miałby znacznie poprawić warunki podróży. Tym innowacyjnym rozwiązaniem jest kask, który pozwoli Ci zapomnieć, gdzie tak naprawdę się znajdujesz.

Latanie samolotem dla wielu osób może być nudnym lub stresującym przeżyciem, dlatego linie lotnicze próbują urozmaicić lot udostępniając muzykę i filmy. Kolejnym krokiem wydaje się być całkowite „zanurzenie” pasażerów w to, co oglądają.

Kask, w którym mieści się głowa pasażera oferuje mu zmysłową izolację od środowiska zewnętrznego – czytamy w zgłoszeniu patentowym Airbusa.

Kask ma być wyposażony w słuchawki, zapewniające doskonałe wrażenia słuchowe. Będzie można również oglądać filmy (być może nawet w 3D) na elektrooptycznym ekranie lub ewentualnie poprzez „okulary dyfuzji obrazu”. Wirtualna klawiatura ma z kolei umożliwić spokojne pracowanie. Kask może nawet zostać wyposażony w specjalne rury, mające zapewnić pasażerom prawdziwą ucztę dla zmysłu węchu. Całość ma być odpowiednio wentylowana.

kask1 kopiaFot. US Patent Office

Pomysł, będący obecnie w początkowej fazie, wydaje się zarówno nieco przerażający jak i genialny. Przerażający, ponieważ już teraz latanie jest dość uciążliwe, a dodatkowa potrzeba zakładania kasku, który przeniesie nas w wirtualny świat brzmi jak straszny dodatek. Genialny, głównie dlatego, iż nie ma planów, aby w najbliższym czasie klasa ekonomiczna stała się przyjemniejsza, a pasażerowie ciasno upakowani na siedzeniach nie przeszkadzali sobie nawzajem. Okulary na oczy i słuchawki z redukcją szumu mogą tę sytuację znacznie poprawić. Wirtualny świat jest bardzo obiecujący. Jeżeli ludzie są podekscytowani noszeniem słuchawek umożliwiających im granie na smartfonach i komputerach to dlaczego nie mieli by tego robić podczas lotu?

kask2Fot. US Patent Office

Nie należy oczekiwać, że w najbliższym czasie kaski pojawią się na rynku. Jest to tylko zgłoszenie patentowe, chroniące własność intelektualną. Firma Airbus nie podjęła żadnych kroków, aby doprowadzić ten niezwykły pomysł do realizacji. Koszty produkcji, dodanie dodatkowej masy do samolotu (co wiąże się z większym zużyciem paliwa) sprawia, że mogłoby to być nieopłacalne.

Jeżeli jednak projekt Airbusa zostałby wprowadzony w życie, z pewnością powinien obejmować wirtualny transport pasażerów do pierwszej klasy.

Źródło: www.wired.com

Komentarze

na konto Fly4free.pl, aby dodać komentarz.
Przecież o to chodzi, żeby czuć ze leci sie samolotem;) najwieksza frajda!!
Farmer, 18 września 2014, 20:17 | odpowiedz
Ale jeśli latasz często, to ta "frajda" trochę Ci powszednieje i zaczynasz dostrzegać pewnie tylko uciążliwości. A nawet jeśli aż tak często nie latasz, to "frajda" może dotyczyć krótkich lotów. A co jeśli lecisz 13-14 godzin? :-) A co jeśli jesteś z tych, którzy za bardzo nie mogą spać w samolocie? To nie takie proste. :-)
Alexander_SuperTramp, 18 września 2014, 20:27 | odpowiedz
FarmerPrzecież o to chodzi, żeby czuć ze leci sie samolotem;) najwieksza frajda!!
ej no ale nie mow ze masz ta ekscytację po 10 godzinie lotu albo gdy jest noc i nic nie widac..
seamoon, 18 września 2014, 20:32 | odpowiedz
A już za rok opatentują coś takiego: na lotnisku po odprawie obuchem w łeb, nieprzytomnych pasażerów wrzucają do samolotu bez siedzeń układając jednego na drugim, a na lotnisku docelowym będą ich cucić. I pasażerowie się nie zmęczą lotem i przewoźnik zmieści jeszcze więcej ludzi do samolotu, przez co może i loty stanieją? ;-)
miecio, 18 września 2014, 20:38 | odpowiedz
miecioA już za rok opatentują coś takiego: na lotnisku po odprawie obuchem w łeb, nieprzytomnych pasażerów wrzucają do samolotu bez siedzeń układając jednego na drugim, a na lotnisku docelowym będą ich cucić. I pasażerowie się nie zmęczą lotem i przewoźnik zmieści jeszcze więcej ludzi do samolotu, przez co może i loty stanieją?
no, miszcz ;-) a wtedy ktoś powie: a ja tak nie będę latać. No to lataj tradycyjnymi liniami. Szacun!
dp, 18 września 2014, 21:37 | odpowiedz
Proponuję, żeby kaski, a może nawet całe fotele sprzedawał Airbus ludziom do domu. Do tego odpowiednie oprogramowanie z wrażeniami wizualnymi, zapachowymi i dzwiękowymi. Biura podróży przygotuja materiał z podróży nakręcony kamerami 4D z dronów. Do tego reklama - żeby zwiedzić świat nie musisz nawet zdejmować kapci. I wtedy już nie muszą produkować samolotów. A ja bede sie cieszył lotem nawet w trzęsącej maszynie, dostanę dobry posiłek od pięknej stewardesy i porozmawiam z sąsiadem. Tylko to zdarza sie niestety coraz rzadziej. BTW - ostatnio dopiero w czasie lotu mogłem spokojnie porozmawiać z młodą znajomą, bo to był jedyny czas kiedy nie mogła rozmawiać przez telefon i korzystać z internetu...
notek, 18 września 2014, 22:22 | odpowiedz
seamoon
FarmerPrzecież o to chodzi, żeby czuć ze leci sie samolotem;) najwieksza frajda!!
ej no ale nie mow ze masz ta ekscytację po 10 godzinie lotu albo gdy jest noc i nic nie widac..
ja mam! :-D
adam666, 18 września 2014, 22:24 | odpowiedz
adam666
seamoon
FarmerPrzecież o to chodzi, żeby czuć ze leci sie samolotem;) najwieksza frajda!!
ej no ale nie mow ze masz ta ekscytację po 10 godzinie lotu albo gdy jest noc i nic nie widac..
ja mam!
No wlasnie ja tez mam!!
Farmer, 19 września 2014, 0:39 | odpowiedz

porównaj loty, hotele, lot+hotel
Nowa oferta: . Czytaj teraz »