więcej okazji z Fly4free.pl

W 2018 r. pierwszy samochód bez kierowcy w Polsce? Prace mocno zaawansowane

Foto: Wikimedia Commons
Już za dwa lata w Łodzi mogą pojawić się pierwsze pojazdy bez kierowcy, które będą wozić łodzian i turystów po głównej ulicy tego miasta, czyli Piotrkowskiej – donosi serwis Transport-publiczny.pl

Nad projektem autonomicznego pojazdu, który został wymyślony przez Radę Fundacji Ulicy Piotrkowskiej pracuje łódzkie studio One One Lab. Pojazd ma pomieścić 4-6 osób i poruszać się po wirtualnej szynie GPS ze średnią prędkością 10-15 kilometrów na godzinę.

Na początku pojazdy mają się poruszać tylko wzdłuż Piotrowskiej, ale w przyszłości, jeśli Łódź otrzyma organizację wystawy Expo 2022, mogą przewozić pasażerów między terenami wystawowymi w Nowym Centrum Łodzi a innymi punktami śródmieścia.

Auta będzie można przywoływać z każdego punktu Piotrkowskiej za pomocą specjalnej aplikacji w telefonie, a poprzez zamontowane w środku panele będzie można określić miejsce, do którego chcemy jechać i w którym pojazd ma się zatrzymać. Pojazd ma też sam przewidywać zachowania pieszych i omijać ewentualne przeszkody.

Sam projekt pojazdu jest już na ukończeniu. W serwisie transport-publiczny.pl czytamy, że stworzeniem systemu informatycznego i mechaniką pojazdu ma się zająć zespół naukowców z Politechniki Łódzkiej i Warszawskiej.
Jest tylko jeden szkopuł, czyli koszty urzeczywistnienia projektu. Szacuje się je na kilkadziesiąt milionów złotych i nie wiadomo, kto miałby sfinansować tę inwestycję.

Komentarze

na konto Fly4free.pl, aby dodać komentarz.
Trochę dziwny pomysł, ale pewnie wielu z Was miało możliwość jeździć liniami metra, które kursują bez obsługi. Fajne uczucie usiąść na samym początku składu, tam gdzie zazwyczaj bywa kabina maszynisty i oglądać oraz filmować przebieg trasy. Miałem tą przyjemność w Lille, Mediolanie oraz Kopenhadze.
Leszek, 28 listopada 2016, 17:13 | odpowiedz
Yyyyy... a co to ma wspólnego z lataniem lub podrozowanien? Co to pudełek?
Opinia, 28 listopada 2016, 17:57 | odpowiedz
Leszek Trochę dziwny pomysł, ale pewnie wielu z Was miało możliwość jeździć liniami metra, które kursują bez obsługi. Fajne uczucie usiąść na samym początku składu, tam gdzie zazwyczaj bywa kabina maszynisty i oglądać oraz filmować przebieg trasy. Miałem tą przyjemność w Lille, Mediolanie oraz Kopenhadze.
w Nürnberg tez tak jest :-)
Peter Mark, 28 listopada 2016, 18:15 | odpowiedz
A co zrobi pojazd jak złapie panę w oponie?
Adi, 28 listopada 2016, 18:49 | odpowiedz
Adi A co zrobi pojazd jak złapie panę w oponie?
Normalnie, wysiądzie, weźmie lewarek i zmieni sobie tą oponę. W końcu to ma być całkiem samodzielny pojazd. Ja tylko jestem ciekaw kiedy złapią pierwszy taki pojazd na bani, bo że w Polsce złapią tego jestem pewien.
Tomek, 28 listopada 2016, 19:15 | odpowiedz
Peter Mark
Leszek Trochę dziwny pomysł, ale pewnie wielu z Was miało możliwość jeździć liniami metra, które kursują bez obsługi. Fajne uczucie usiąść na samym początku składu, tam gdzie zazwyczaj bywa kabina maszynisty i oglądać oraz filmować przebieg trasy. Miałem tą przyjemność w Lille, Mediolanie oraz Kopenhadze.
w Nürnberg tez tak jest
Tam pewnie niewidzialni imi.gran.ci nim kierują.
Mistrz, 28 listopada 2016, 19:24 | odpowiedz
Leszek Trochę dziwny pomysł, ale pewnie wielu z Was miało możliwość jeździć liniami metra, które kursują bez obsługi. Fajne uczucie usiąść na samym początku składu, tam gdzie zazwyczaj bywa kabina maszynisty i oglądać oraz filmować przebieg trasy. Miałem tą przyjemność w Lille, Mediolanie oraz Kopenhadze.
i DLR w Londynie
cx1122, 28 listopada 2016, 21:24 | odpowiedz

porównaj loty, hotele, lot+hotel
Nowa oferta: . Czytaj teraz »