Nie bądźcie łatwymi celami. To bardzo proste.
Okazja, jak wiadomo, czyni złodzieja. A typowy turysta, obwieszony sprzętem fotograficznym i szafujący wypchanym gotówką portfelem, słowo „okazja” ma wysmarowane na plecach niczym tarczę strzelniczą. Na szczęście istnieje mnóstwo sposobów na to, aby być trudniejszym celem. Poniżej przedstawiamy najważniejsze.
PoprzednieObraz 2 z 10Następne
Nie chwal się sprzętem fotograficznym
To świetnie, że masz profesjonalną lustrzankę i cztery obiektywy, ale czy naprawdę potrzebujesz takiego sprzętu, aby pstrykać wakacyjne fotki? Większość zawodowych fotografów nigdy nie zabiera swojego cennego wyposażenia na zwykłe wyjazdy wakacyjne. Zamiast tego mają drugi aparat, najczęściej niedrogą małpkę. Nawet taki model (pod warunkiem, że nie jest to egzemplarz antyczny) zrobi przyzwoite technicznie zdjęcia. Reszta jest już w rękach - czy oku - fotografa. Jeśli nie musisz, nie dawaj nikomu aparatu w celu zrobienia ci zdjęcia. Twoi znajomi i rodzina uwierzą ci, że byłeś w Rzymie czy Barcelonie nawet wtedy, gdy Twojej twarzy nie będzie na każdej fotografii. Mniejszy sprzęt ma jeszcze jedną zaletę - po całodniowej wędrówce uliczkami odwiedzanego miasta Twój kręgosłup nie będzie wołać o pomstę do nieba. Następnego dnia obudzisz się bez bólu szyi, gotowy do dalszych przygód.
Fot. Pixabay
To świetnie, że masz profesjonalną lustrzankę i cztery obiektywy, ale czy naprawdę potrzebujesz takiego sprzętu, aby pstrykać wakacyjne fotki? Większość zawodowych fotografów nigdy nie zabiera swojego cennego wyposażenia na zwykłe wyjazdy wakacyjne. Zamiast tego mają drugi aparat, najczęściej niedrogą małpkę. Nawet taki model (pod warunkiem, że nie jest to egzemplarz antyczny) zrobi przyzwoite technicznie zdjęcia. Reszta jest już w rękach - czy oku - fotografa. Jeśli nie musisz, nie dawaj nikomu aparatu w celu zrobienia ci zdjęcia. Twoi znajomi i rodzina uwierzą ci, że byłeś w Rzymie czy Barcelonie nawet wtedy, gdy Twojej twarzy nie będzie na każdej fotografii. Mniejszy sprzęt ma jeszcze jedną zaletę - po całodniowej wędrówce uliczkami odwiedzanego miasta Twój kręgosłup nie będzie wołać o pomstę do nieba. Następnego dnia obudzisz się bez bólu szyi, gotowy do dalszych przygód.
Fot. Pixabay
PoprzednieObraz 2 z 10Następne






