Uber po raz kolejny przesuwa granice tego, co możliwe w świecie transportu. Tym razem zamiast ograniczać się do miejskich ulic i lotnisk, firma wprowadza usługę, która z pewnością zainteresuje miłośników dzikiej przyrody – Uber Safari. Jeśli marzyłeś o wyprawie na sawannę, teraz możesz to zrobić bez konieczności opuszczania wygodnego samochodu. Brzmi szalenie? Może odrobinę, ale to prawda!
Alanya od 2187 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Poznań)
Sharm El Sheikh od 2101 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Poznań)
Kreta Wschodnia od 1563 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Poznań)
Od października 2024 roku w RPA można zamówić wycieczkę po safari za pośrednictwem aplikacji Ubera. Dzięki współpracy z firmą Ranger Safaris, Uber zapewnia swoim pasażerom wycieczki po rezerwatach przyrody, takich jak znany Kruger National Park. Trzeba przyznać, że spotkania z „wielką piątką” – lwami, słoniami, nosorożcami, bawołami i lampartami – wchodzą teraz na wyższy poziom.
„To idealne połączenie wygody i naturalnego piękna, przy jednoczesnym wspieraniu działań na rzecz ochrony dzikiej przyrody, które mają kluczowe znaczenie dla zachowania bioróżnorodności RPA” – podsumował nową usługę Johan van Schalkwyk, dyrektor handlowy Aquila Collection.
Jak to działa?
Zamówienie Safari przez aplikację Ubera jest banalnie proste – zamawiasz ją jak każdy inny przejazd. Po otwarciu aplikacji wystarczy wybrać opcję „Uber Safari”, określić lokalizację i… czekać na pojazd. Dojazd klasycznym autem z Kapsztadu do rezerwatu trwa około 2 godziny, a następnie uczestnicy wycieczki przesiadają się do pojazdu dostosowanego do jazdy po safari. Przejazd można zarezerwować maksymalnie od 90 dni do 24 godzin przed planowaną wycieczką. Co istotne – póki co usługa będzie dostępna wyłącznie w piątki i soboty, aż do końca stycznia 2025.
Ile to kosztuje? Ceny zaczynają się od 200 dolarów za przejazd dla 4 osób (ok. 200 zł/osobę), co jak na tego typu atrakcję jest stosunkowo przystępną kwotą. Warto jednak pamiętać, że Uber Safari jest na razie dostępny tylko w wybranych rezerwatach RPA, głównie w okolicach popularnych ośrodków turystycznych. Firma planuje jednak rozszerzyć ofertę na inne kraje afrykańskie, więc niewykluczone, że już niedługo będziemy mogli zamówić Safari np. w Kenii.
Od razu nasuwa się też pytanie – czy warto? Opinie pierwszych klientów są jak najbardziej pozytywne. Jak podaje Travel+Leisure, tak podsumował swój przejazd jeden z pasażerów: „To niesamowite przeżycie, szczególnie dla tych, którzy chcą szybko zobaczyć dzikie zwierzęta, a nie mają czasu na dłuższą wyprawę”. Eksperci z branży turystycznej zauważają, że to również ciekawy sposób na promowanie ochrony przyrody i zwiększanie świadomości na temat dzikiej fauny.
Jeśli więc planujesz podróż do RPA i chcesz zobaczyć lwy, słonie i inne dzikie zwierzęta z bliska, Uber Safari to opcja, którą zdecydowanie warto rozważyć. Dla tych, którzy wolą miejskie krajobrazy, wciąż pozostaje standardowa oferta Ubera, ale… dla każdego coś dobrego. Tak mówią.






Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?