Turyści w Turcji bez Internetu. Witryny popularnych dostawców eSim zostały zablokowane
Karty zakupione i aktywowane jeszcze przed wyjazdem na wakacje na szczęście działają. Kto jednak planował zadbać o to dopiero po wylądowaniu, nie będzie miał już takiej możliwości. Najłatwiejszym rozwiązaniem będzie wówczas zakup lokalnej karty SIM albo próba obchodzenia blokady poprzez VPN.
Droższe wakacje przez blokadę eSIM
Decyzja o zablokowaniu witryn internetowych dostawców usług eSim nie została oficjalnie uargumentowana. Organizacje walczące o wolność słowa w Turcji wskazują jednak, że działanie to ma wywierać presję na podróżnych, by Ci korzystali z usług krajowych operatorów telekomunikacyjnych.
Decyzja tureckiego Urzędu ds. Technologii Informacyjnych i Komunikacyjnych odbije się na wakacyjnych budżetach turystów. Klasyczna karta SIM kupiona na lotnisku z 20 GB danych kosztuje bowiem ok. 200 zł – taki sam pakiet danych w popularnych aplikacjach eSIM można kupić za niecałe 50 zł.
Jak uniknąć problemów z Internetem na wakacjach w Turcji?
Jeżeli chcemy korzystać z eSIM, zakupu i aktywacji musimy dokonać jeszcze w Polsce. Po wylądowaniu wejście na stronę dostawców takich usług będzie bowiem niemożliwe.
Alternatywą może być szukanie mniejszych dostawców eSIM, którzy nie zostali zablokowani. Służą do tego specjalne wyszukiwarki – jak chociażby eSIMDB. Teoretycznie możliwe powinno być również obejście blokady poprzez użycie VPN-a, który pozwala połączyć się z witryną poprzez serwery znajdujące się poza Turcją – i w ten sposób ukryć prawdziwą lokalizację.