Sprawdzamy jak się lata z najmniejszego lotniska w Polsce. Plany ma równie duże jak Radom
- To jest ostatni rok, kiedy nasze lotnisko działa na tak małą skalę. Rozmawiamy ze wszystkimi dużymi liniami lotniczymi obecnymi w Polsce i już wkrótce będziemy obsługiwali przynajmniej 3-5 nowych kierunków - mówi Maciej Król, prezes portu lotniczego Zielona Góra-Babimost. Najmniejsze lotnisko w Polsce liczy też, że urośnie dzięki współpracy z Berlinem.
PoprzednieObraz 18 z 21Następne
Ochrona na najwyższym poziomie
Jak przystało na małe lotnisko, wybitnie nudzący się ochroniarze skrupulatnie sprawdzają każdego pasażera. Są tak sumienni, że każą mi wykasować zdjęcia bramek bezpieczeństwa i dokładnie sprawdzają, czy faktycznie je usunąłem.
Ciekawostka: Ochroną na lotnisku w Babimoście zajmuje się ACS, czyli dawna firma sprzątająca, która po przejęciu firmy ochroniarskiej, od 15 czerwca zajmie się też ochroną na lotnisku Chopina. Jeśli w Warszawie będą tak skrupulatni, możemy czuć się bezpiecznie, ale też możemy się spodziewać długich kolejek.
Fot. Mariusz Piotrowski
Jak przystało na małe lotnisko, wybitnie nudzący się ochroniarze skrupulatnie sprawdzają każdego pasażera. Są tak sumienni, że każą mi wykasować zdjęcia bramek bezpieczeństwa i dokładnie sprawdzają, czy faktycznie je usunąłem.
Ciekawostka: Ochroną na lotnisku w Babimoście zajmuje się ACS, czyli dawna firma sprzątająca, która po przejęciu firmy ochroniarskiej, od 15 czerwca zajmie się też ochroną na lotnisku Chopina. Jeśli w Warszawie będą tak skrupulatni, możemy czuć się bezpiecznie, ale też możemy się spodziewać długich kolejek.
Fot. Mariusz Piotrowski
PoprzednieObraz 18 z 21Następne






