Tego najbardziej nie lubią stewardesy. Oto najgorsze rzeczy, jakie spotykają w samolocie
Pasażerowie potrafią być okropni - mówią same stewardesy. Sprawdźcie, co je najbardziej irytuje.
O tym co boli personel pokładowy powiedziały dokładnie dwie amerykańskie steweardesy Paula Mitchell i Julien Durand. Wyżaliły się na forum portalu quora.com. Zobaczcie sami, co im najbardziej przeszkadza w pracy.
PoprzednieObraz 5 z 8Następne
Siadający niemal przez wieczność
Chodzi o takich osobników, którzy nie potrafią szybko zająć swojego miejsca - wyjaśniają stewardesy. A irytują, bo boarding to proces przeraźliwie powolny i stresujący. Nie trzeba dodawać, że pasażerowie, którzy "moszczą sobie gniazdka" w fotelach, blokują przejścia i cały boarding się jeszcze bardziej wydłuża. - Naprawdę nie trzeba przez kwadrans wyjmować z bagażu gazet - mówi Mitchell.
fot. Matthew Hurst, Flickr.com
Chodzi o takich osobników, którzy nie potrafią szybko zająć swojego miejsca - wyjaśniają stewardesy. A irytują, bo boarding to proces przeraźliwie powolny i stresujący. Nie trzeba dodawać, że pasażerowie, którzy "moszczą sobie gniazdka" w fotelach, blokują przejścia i cały boarding się jeszcze bardziej wydłuża. - Naprawdę nie trzeba przez kwadrans wyjmować z bagażu gazet - mówi Mitchell.
fot. Matthew Hurst, Flickr.com
PoprzednieObraz 5 z 8Następne






