Tego najbardziej nie lubią stewardesy. Oto najgorsze rzeczy, jakie spotykają w samolocie
Pasażerowie potrafią być okropni - mówią same stewardesy. Sprawdźcie, co je najbardziej irytuje.
O tym co boli personel pokładowy powiedziały dokładnie dwie amerykańskie steweardesy Paula Mitchell i Julien Durand. Wyżaliły się na forum portalu quora.com. Zobaczcie sami, co im najbardziej przeszkadza w pracy.
PoprzednieObraz 3 z 8Następne
Dzieci bez kontroli
To jedna z najbardziej irytujących rzeczy na pokładzie samolotu, która zresztą przeszkadza każdemu. Ale stewardesom szczególnie. - Nic gorszego niż rozbrykane dzieci. Biegają w wąskich przejściach i zawsze znajdą się pod nogami - żali się Mitchell.. Oczywiście odpowiedzialni są za to rodzice, którzy w samolocie zapominają o swoich obowiązkach. - Lot traktują jak dobry moment do odpoczynku, wyłączenia się. Przecież stewardesa może zająć się dziećmi – irytuje się Mitchell. Są też tacy rodzice, którzy stewardesom podają brudne pampersy, albo torebkę pełną wymiocin malucha.
fot. Ma1974, Flickr.com
To jedna z najbardziej irytujących rzeczy na pokładzie samolotu, która zresztą przeszkadza każdemu. Ale stewardesom szczególnie. - Nic gorszego niż rozbrykane dzieci. Biegają w wąskich przejściach i zawsze znajdą się pod nogami - żali się Mitchell.. Oczywiście odpowiedzialni są za to rodzice, którzy w samolocie zapominają o swoich obowiązkach. - Lot traktują jak dobry moment do odpoczynku, wyłączenia się. Przecież stewardesa może zająć się dziećmi – irytuje się Mitchell. Są też tacy rodzice, którzy stewardesom podają brudne pampersy, albo torebkę pełną wymiocin malucha.
fot. Ma1974, Flickr.com
PoprzednieObraz 3 z 8Następne






