Fly4free.pl

Te linie lotnicze najmocniej zdzierają kasę z pasażerów. Na czele listy… Ryanair i Wizz Air!

Foto: Wikipedia
W ciągu ostatnich 8 lat przewoźnicy potroili swoje przychody pozalotnicze. Dla pasażerów oznacza to jedno: choć ceny biletów spadają lub utrzymują się na podobnym poziomie, za wszystkie inne usługi trzeba płacić, i to coraz więcej. A stosunkowo najwięcej kasują największe linie lotnicze obecne na polskim rynku.

Cena biletu lotniczego wciąż jest głównym źródłem dochodu dla przewoźników, jednak z roku na rok dla linii coraz ważniejsze są tzw. przychody pozalotnicze. To wszystko inne płatne usługi, które nie są opłatą za bilet opłata za bagaż, przekąski na pokładzie, możliwość wyboru miejsca czy tak jak w przypadku Ryanaira – zdrapki.

I choć nie jest to może wielkim zaskoczeniem, to zaskakuje to, ile zarabiają na nas linie lotnicze.

Jak wynika z raportu IdeaWorks, która przebadała wyniki 135 linii lotniczych, 10 przewoźników pobierających najwięcej dodatkowych opłat zwiększyło swoje przychody z 8,3 mld USD w 2008 do 25,9 mld w 2015 roku.

tablika1

Co ciekawe, największe pieniądze na dodatkowych usługach zgarnia wielka trójka amerykańskich linii lotniczych. Od europejskich przewoźników dzieli ich przepaść, choć także u nas linie lotnicze zaczynają solidnie zarabiać na bagażach i innych rzeczach. Dość powiedzieć, że w ciągu 7 lat Ryanair podwoił swoje przychody pozalotnicze, a easyJet – potroił.

Ryanair jest więc w ścisłej czołówce linii kasujących najwięcej od pasażerów, ale tak naprawdę znacznie lepszy w te klocki jest Wizz Air.

tablika3
W węgierskiej linii aż 36,4 proc. przychodów pochodzi z innej działalności niż sprzedaż biletów. Dla porównania – u Ryanaira ten wskaźnik wynosi tylko 24 proc.

Marnym, ale jednak pocieszeniem jest fakt, że w wartościach bezwzględnych znacznie większe kwoty od pasażerów kasują linie lotnicze z USA i Azji. Jeśli chodzi o Europę, znów okazuje się, że najmocniej nasze kieszenie drenuje Wizz Air. Węgierska linia średnio wyciąga od każdego pasażera 32,74 USD, czyli ok. 130 PLN za różne opłaty pozabiletowe.

tablika2*

Komentarze

na konto Fly4free.pl, aby dodać komentarz.
Równowaga w przyrodzie musi być.
aasdasd, 22 lipca 2016, 13:20 | odpowiedz
Znów ktoś płaci za sponsorowany artykuł. Znów Pan Mariusz Piotrowski próbuje nam zrobić wodę z mózgu. Nikt nie każe przez godzinę czy dwie kupować piwa czy zdrapki. Jeżeli robi Ci różnicę na jakim miejscu przez dwie godziny lecisz to płać. Dziesięć kilo bagażu to bardzo dużo. Jeżeli chcesz wozić cegły lub żywność by na miejscu zaoszczędzić to płać. I tak przewieziesz większą wartość niż zapłacisz. Linie regularne za wybór miejsca też każą płacić. W ostateczności leć regularną linią a potem sprawdź kto pobiera większe opłaty.
Wlodek, 22 lipca 2016, 13:22 | odpowiedz
Linie lotnicze są po to by zarabiać. Przynajmniej tak mi się wydaje. A może autor tekstu chce za darmo wozić pasażerów to niech zakłada charytatywną działalność...
husq, 22 lipca 2016, 13:44 | odpowiedz
Na mnie nie zarabiaja i nie piszcie głupot. Na tygodniowy lub nawet dłuzszy urlop bagazu w rajanie ho ho. a jedzenie sie konsumuje w restaurcji, zdrapki no cóz hazard kosztuje. zjedzcie tanio obiadek w inter city. bilet za 100 i w tym pewnie ma byc obiad i piwko za 99.
super, 22 lipca 2016, 13:56 | odpowiedz
O co chodzi z tymi zdrapkami w ryanair??
Raq, 22 lipca 2016, 14:23 | odpowiedz
Na czymś trzeba sobie odbić te niskie stawki za lot:) Ale jak ktoś sobie nie umie kanapki zrobić albo paluszków przed lotem kupić to cóż... potem płaci 10x więcej za to samo. Kto ma trochę oleju w głowie to wie że w tanich liniach kupuję się same bilety a za wszystko inne dziękujemy ;)
pk, 22 lipca 2016, 14:46 | odpowiedz
Raq O co chodzi z tymi zdrapkami w ryanair??
No jak sie podrapiesz wiesz gdzie , no to kare płacisz
super, 22 lipca 2016, 14:50 | odpowiedz
Uwielbiam taki język w rzetelnych tekstach dziennikarskich: zdziera, zgarnia, drenuje, wyciąga. Z pewnością świadczą one o obiektywnym podejściu do tematu i bezstronnym przedstawieniu informacji.
miodek, 22 lipca 2016, 15:08 | odpowiedz
super
Raq O co chodzi z tymi zdrapkami w ryanair??
No jak sie podrapiesz wiesz gdzie , no to kare płacisz
Chciałbym zobaczyć na żywo autora tej idiotycznej odpowiedzi.
Jacek, 22 lipca 2016, 15:20 | odpowiedz
Wlodek Znów ktoś płaci za sponsorowany artykuł. Znów Pan Mariusz Piotrowski próbuje nam zrobić wodę z mózgu. Nikt nie każe przez godzinę czy dwie kupować piwa czy zdrapki. Jeżeli robi Ci różnicę na jakim miejscu przez dwie godziny lecisz to płać. Dziesięć kilo bagażu to bardzo dużo. Jeżeli chcesz wozić cegły lub żywność by na miejscu zaoszczędzić to płać. I tak przewieziesz większą wartość niż zapłacisz. Linie regularne za wybór miejsca też każą płacić.W ostateczności leć regularną linią a potem sprawdź kto pobiera większe opłaty.
Rany, skąd Wam się biorą takie dalekosiężne interpretacje słów Autora? Przecież on nawet nie wyraził własnego zdania, tylko przytoczył i zrelacjonował suche liczby z opracowania firmy konsultingowej IdeaWorks, badającej rynek lotniczy. Dla mnie artykuł jest OK :)
Grzegorz40, 22 lipca 2016, 15:55 | odpowiedz
Zdzierają? Zdzierają te linie, które wliczają to w cenę, niezależnie czy jest mi to potrzebne, czy nie. Tu jest dowolność korzystania, a dzięki temu bilet tańszy. Gdyby u jednego fryzjera dawali kawę gratis, to pisalibyście, że inni zdzierają, bo każą za nią płacić?
obibok, 22 lipca 2016, 16:05 | odpowiedz
na przykład kwestia odprawy w internecie. Rok temu lecąc ryanair na tygodniowe zagraniczne wakacje (GIRONA) odprawiłem się w domu za darmo na lot i powrót. Obecnie na powrót nie mogę się jednocześnie odprawić, bo za odprawę powrotną szybszą 9w domu) żądają 38zł.
wit, 22 lipca 2016, 17:52 | odpowiedz
wit na przykład kwestia odprawy w internecie. Rok temu lecąc ryanair na tygodniowe zagraniczne wakacje (GIRONA) odprawiłem się w domu za darmo na lot i powrót. Obecnie na powrót nie mogę się jednocześnie odprawić, bo za odprawę powrotną szybszą 9w domu) żądają 38zł.
To znajdujesz kafejkę internetową lub pytasz o możliwość skorzystania z komputera i drukarki w hotelu/hostelu i po sprawie. W poprzednim tygodniu taka przyjemność w Bcn kosztowała mnie 90 centów.
patpul, 22 lipca 2016, 18:47 | odpowiedz
Za rasistowskie zachowanie WiZZAir (ostatnia akcja z Ormianinem w Gdansku) bede unikal tej linii. Zlikwidowalem swoje konto w Wizz Discount Club.
Daniel, 22 lipca 2016, 19:01 | odpowiedz
78 zł za lot w ciepłe kraje i z powrotem. Zmarli ze mnie jak z psa ;-). Ludzie odrobinę zdrowego rozsądku...
Robi, 22 lipca 2016, 19:03 | odpowiedz
Robi 78 zł za lot w ciepłe kraje i z powrotem. Zmarli ze mnie jak z psa ;-). Ludzie odrobinę zdrowego rozsądku…
Zdarli miało być oczywiście.
Robi, 22 lipca 2016, 19:05 | odpowiedz
Avatar użytkownika
Jacek
super
Raq O co chodzi z tymi zdrapkami w ryanair??
No jak sie podrapiesz wiesz gdzie , no to kare płacisz
Chciałbym zobaczyć na żywo autora tej idiotycznej odpowiedzi.
włącz wiadomości w TVP1
pifko, 22 lipca 2016, 19:48 | odpowiedz
Daniel Za rasistowskie zachowanie WiZZAir (ostatnia akcja z Ormianinem w Gdansku) bede unikal tej linii. Zlikwidowalem swoje konto w Wizz Discount Club.
Rozumiem że nie jesz w McD, nie pijesz Coca-Coli, nie nosisz ciuchów znanych marek i chodzisz w sandałach które sam zrobiłeś. Bo wszyscy wielcy to rasiści.
Koffe, 22 lipca 2016, 20:01 | odpowiedz
patpul
wit na przykład kwestia odprawy w internecie. Rok temu lecąc ryanair na tygodniowe zagraniczne wakacje (GIRONA) odprawiłem się w domu za darmo na lot i powrót. Obecnie na powrót nie mogę się jednocześnie odprawić, bo za odprawę powrotną szybszą 9w domu) żądają 38zł.
To znajdujesz kafejkę internetową lub pytasz o możliwość skorzystania z komputera i drukarki w hotelu/hostelu i po sprawie. W poprzednim tygodniu taka przyjemność w Bcn kosztowała mnie 90 centów.
Jak masz Apke w tel to w większości przypadków nie potrzebujesz drukarki
Ole, 22 lipca 2016, 23:42 | odpowiedz
Porównujac ceny jakie są na większości lotnisk to często na pokładzie jest taniej .
noyle, 22 lipca 2016, 23:45 | odpowiedz
Widać że pijarowcy PEWNYCH LINI wzięli się za komentowanie:) Artykuł przytacza fakty, nic nie insynuuje, także czepialscy muszą mieć powód by wylewać swoje bełkoty - wg mnie to akcja ratowania sytuacji.
jo, 23 lipca 2016, 1:21 | odpowiedz
Raq O co chodzi z tymi zdrapkami w ryanair??
W trakcie lotu stewardesy próbują sprzedać zdrapki swojej loterii. Ot taki kiermasz na pokładzie samolotu.
fdsafbxc, 23 lipca 2016, 9:02 | odpowiedz
husq Linie lotnicze są po to by zarabiać. Przynajmniej tak mi się wydaje. A może autor tekstu chce za darmo wozić pasażerów to niech zakłada charytatywną działalność…
Yeah, masz absolutną rację. 6€ za 200ml takiego sobie winka, którego cała butelka na ulicy kosztuje mniej, to bardzo adekwatna cena...
ATeDe, 23 lipca 2016, 12:24 | odpowiedz
Nie widzę tu żadnego zdzierstwa. Na wakacje nie biorę wielkich tobołów, wystarcza mi tylko bagaż podręczny. Miejsca wybierać nie muszę. Te 2-3 godziny wytrzymam.
Ewa, 24 lipca 2016, 14:03 | odpowiedz
Masz absolutną rację.
Ewa, 24 lipca 2016, 14:10 | odpowiedz

porównaj loty, hotele, lot+hotel
Nowa oferta: . Czytaj teraz »