Tak obcokrajowcy widzą polskie miasta. Zobacz, które ich zachwycają, a których nie cierpią
Chwalą niskie ceny oraz bogatą ofertę rozrywkową, narzekają zaś na zanieczyszczenie powietrza, barierę językową i rasistowskie zaczepki – mieszkający w Polsce obcokrajowcy ocenili poziom życia w ośmiu największych miastach naszego kraju. Zobaczcie, które wypadły najlepiej, a które muszą się jeszcze „poprawić”.
Raport został sporządzony przez Morizon.pl – serwis zajmujący się ofertami wynajmu i sprzedaży nieruchomości. W myśl badania obcokrajowy mieszkający w największych polskich miastach musieli wypełnić ankietę, w której oceniali dane miasto w skali 1-6 w poszczególnych kategoriach. Sprawdźcie wyniki.
PoprzednieObraz 8 z 19Następne
Wady? Takie jak wszędzie
Wśród największych wad Trójmiasta obcokrajowcy wymieniają chłód – nie tylko zimny wiatr ciągnący znad morza (naszą ankietę przeprowadzaliśmy w styczniu), ale również nieprzyjazne podejście mieszkańców względem obcokrajowców. Aż 30 proc. ankietowanych uważa, że w Gdańsku, Gdyni i Sopocie panuje rasizm i ksenofobia, a 8 proc. ma problemy ze zintegrowaniem się z lokalną społecznością z powodu bariery językowej.
Respondenci uważają również, że – choć wygodna – komunikacja miejska mogłaby działać nieco sprawniej. Według części ankietowanych miasto powinno popracować w szczególności nad systemem kupowania biletów i połączeniami nocnymi.
Co siódmy ankietowany uważa zaś, że w Trójmieście z czasem zaczyna doskwierać nuda.
Choć ekspaci lubią wybrać się na plażę lub do lasu, narzekają jednak na niezbyt zróżnicowaną ofertę kulturalną i rozrywkową. Popularny sopocki Monciak najwyraźniej nie trafia w ich gusta.
Fot. Morizon.pl
Wśród największych wad Trójmiasta obcokrajowcy wymieniają chłód – nie tylko zimny wiatr ciągnący znad morza (naszą ankietę przeprowadzaliśmy w styczniu), ale również nieprzyjazne podejście mieszkańców względem obcokrajowców. Aż 30 proc. ankietowanych uważa, że w Gdańsku, Gdyni i Sopocie panuje rasizm i ksenofobia, a 8 proc. ma problemy ze zintegrowaniem się z lokalną społecznością z powodu bariery językowej.
Respondenci uważają również, że – choć wygodna – komunikacja miejska mogłaby działać nieco sprawniej. Według części ankietowanych miasto powinno popracować w szczególności nad systemem kupowania biletów i połączeniami nocnymi.
Co siódmy ankietowany uważa zaś, że w Trójmieście z czasem zaczyna doskwierać nuda.
Choć ekspaci lubią wybrać się na plażę lub do lasu, narzekają jednak na niezbyt zróżnicowaną ofertę kulturalną i rozrywkową. Popularny sopocki Monciak najwyraźniej nie trafia w ich gusta.
Fot. Morizon.pl
PoprzednieObraz 8 z 19Następne