Najbardziej tajemnicza linia lotnicza świata rekrutuje personel pokładowy
Słyszeliście kiedyś o Janet? To linia lotnicza, o której tak naprawdę niewiele wiadomo. Nawet jej nazwa jest niejednoznaczna – bywa tłumaczona jako „Kolejny nieistniejący terminal” (Just Another Non-Existing Terminal) lub „Wspólna sieć lotnicza do transportu pracowników” (Joint Air Network for Employee Transportation). Cała reszta jest objęta tajemnicą.
Dla kogo latają samoloty linii Janet? Przewoźnik świadczy usługi głownie dla sił powietrznych US Air Force. Tras przelotów jego samolotów (linia dysponuje m.in. 6 maszynami Boeing 737-600, wyróżniającymi się poprzez namalowany na kadłubie charakterystyczny czerwony pas) można się tylko domyślać. Na pewno Janet przewozi pracowników do tajnych baz wojskowych i badawczych, m.in. w Nevadzie, Kalifornii i Utah.
Jednym z tych miejsc jest słynna Strefa 51. Tak, to miejsce, gdzie – rzekomo – rząd Stanów Zjednoczonych przechowuje szczątki pozaziemskich form życia oraz pojazdów UFO…
Samoloty tej linii lotniczej zostały wielokrotnie uchwycone na zdjęciach wykonanych na lotnisku w Las Vegas, które jest portem domowym tajemniczego przewoźnika.
Fot. Beer Root / wikipedia
Misja-szpieg?
Jeżeli ktoś z was czuje się na siłach (i posiada amerykańskie obywatelstwo), to może spróbować uchylić rąbka owej tajemnicy, która panuje wokół Janet. Linia lotnicza ogłosiła rekrutację – poszukiwani są pracownicy personelu pokładowego. Ale osoby chętne do pracy w najtajniejszej linii lotniczej świata muszą się przygotować na coś więcej niż klasyczną rozmowę rekrutacyjną. Pamiętajcie, gdzie aplikujecie.
Podczas całego procesu będziecie pytani m.in.: o wasze uzależnienia, zachowanie seksualne, problemy zdrowotne. Wasza reputacja musi być nieposzlakowana, nie możecie mieć „w papierach” jakichkolwiek wcześniejszych zatargów z prawem. Kandydaci do pracy w Janet Airlines są dokładnie sprawdzani pod każdym kątem, w końcu ich praca i miejsca lotów odbiegają od typowych turystycznych destynacji.
Zainteresowani? Ogłoszenie można znaleźć na stronie AECOM.