Szukasz tanich wakacji? Omijaj te miejsca. To najdroższe miasta świata dla turystów

Aż się boję wychodzić z domu, a co dopiero gdzieś wyjechać

A ja byłem w Norwegii i hotel miałem za darmo. Nazywał się Oslo Gardermoen.

Te ceny są raczej księżycowe a tam raczej z f4f nie polecimy. Spoko można zrobić taki city break za 10% z podanych cen w każdym z tych miast.

A na F4F tanie loty do Kopenhagi, Oslo, Genewy, Paryża, Zurychu :P

No to już wiem, że nigdzie nie pojadę...:-( W d... byłam, g... widziałam...

ktoś kto korzysta z f4f raczej nie jest zainteresowany kolacją z winem, taksówką i pewnie całkiem wypasionym hotelem, po jakiego grzyba mi notes :D ? byłem w Oslo, za nocleg zapłaciłem 0,5l wódki i 10 budyni (couchsurfing), karty miejskie (nie są imienne) pożyczyli nam nasi gospodarze, jedzenia trochę przywieźliśmy, trochę w ramach poczęstunku zrobili przyjaciele, jedyne warte zobaczenia muzeum ("Krzyk) było za darmo, Hollmenkollen za darmo. Lotnisko → Oslo → Lotnisko stopem. Przez warunki pogodowe nad fjordy musieliśmy pojechać autokarem, tam 1 nocleg (couchsurfing). Całą wycieczka zamknęła się w 400zł (120 lot + 150 autokar + bzdety). Da się tanio? Da się :)

Taipei droższe od Kopenhagii? To jakie oni te hotele wybierali na Tajwanie? Jadłem tam taniej niż w PL a komunikacja przy pojedynczych przejazdach też taniej niż Warszawa. 2 lata temu wjazd do ZOO kosztował mnie 6PLN.

Eksperci powinni zapytać Polaków, Ci zorganizowali by im ten "city break" za 10% podanych stawek.

za 2300 to ja się cały miesiąc w warszawie utrzymuję. A w nowym jorku wydałam tyle przez 3 tyg (bez mieszkania, ale za to z jedzeniem w knajpach codziennie, intensywnym zwiedzaniem, biletami na komunikację miejską i okazjonalnie taksówkami w nocy do domu). Skąd oni takie ceny wzięli??? Chyna wybierali najdroższe możliwe hotele i knajpy

Tylko po jaką cholerę ta butelka wina na "citybreak". Widać że jacy eksperci (kompletnie oderwani od rzeczywisości) takie ceny

janeza 2300 to ja się cały miesiąc w warszawie utrzymuję. A w nowym jorku wydałam tyle przez 3 tyg (bez mieszkania, ale za to z jedzeniem w knajpach codziennie, intensywnym zwiedzaniem, biletami na komunikację miejską i okazjonalnie taksówkami w nocy do domu). Skąd oni takie ceny wzięli??? Chyna wybierali najdroższe możliwe hotele i knajpy

Aż strach zapytać co i gdzie jadłaś jeśli wystarczyło na taxi, bilety komunikacji i jedzenie ok 28 $ dziennie.

Chyba byłem w innym Dubaju i Tokio i zapewne wybieram się do innego NYC O.o

Co za idioctwo robi te rankingi

Tokio nie jest wcale takie drogie, cenowo to porównywalnie do Helsinek/ Berlina może i czasami taniej . Najdroższe to Oslo/ Kopenhaga/ Zurych( z wymienionych ) , Londyn tuż za nimi, a jeżeli chodzi o komunikacje to śmiało może walczyć o pierwsze miejsce. Helsinki tańsze niż Sztokholm , Reykjawik , Londyn, Kopenhaga , Moskwa , Paryż ...

yoyoyoktoś kto korzysta z f4f raczej nie jest zainteresowany kolacją z winem, taksówką i pewnie całkiem wypasionym hotelem, po jakiego grzyba mi notes ? ?byłem w Oslo, za nocleg zapłaciłem 0,5l wódki i 10 budyni (couchsurfing), karty miejskie (nie są imienne) pożyczyli nam nasi gospodarze, jedzenia trochę przywieźliśmy, trochę w ramach poczęstunku zrobili przyjaciele, jedyne warte zobaczenia muzeum („Krzyk) było za darmo, Hollmenkollen za darmo. Lotnisko → Oslo → Lotnisko stopem. Przez warunki pogodowe nad fjordy musieliśmy pojechać autokarem, tam 1 nocleg (couchsurfing). Całą wycieczka zamknęła się w 400zł (120 lot + 150 autokar + bzdety). Da się tanio? Da się

Nie każdy jest centem i żyje z dnia na dzień..

"Miejsce 4. Tokio, Japonia: 1000 USD (ok. 3785 PLN)" a ja tyle wydałem przez dwa tygodnie w Japonii, chociaż spaliśmy z koleżanką głównie w 3-4* hotelach :D

Uwielbiam jak Polaczki sie buntują, ze wszystko da sie taniej zrobić! Owszem da sie taniej zrobić, ale co to za frajda brać ze sobą jedzenie i nic nie zobaczyć bo trzeba zapalacic za wejscia?? Ale najważniejsze, ze odhaczone i można sie pochwalić. Nie rozumiem dlaczego jest tulu hejterow na tym portalu. Artykuł został napisany na bazie danych UBS, a nie danych, które fly4free sobie wymyśliło...

Iwaczenko a do Moskwy przypadkiem się nie wybierzesz???

Ceny wyssane z palca, beznadziejny ranking

To jest cena za tydzień pobytu ???

Wiesława Szymborska

Szymborska to nie była przypadkiem Wisława? Czy też Pani Wiesia jest z rodziny noblistki?

Polaczki znowu narzekaja? Co za dramat! Swietny wpis, bo z grubsza pokazuje ile mozna wydac w miescie korzystajac z tego co oferuje w wersji "normalnego turysty" czyli kogos kto ma moze przeznaczyc na ta wieksza sume. Z budyniem i kabanosami i wodka za tyle samo spedzisz "weekend" w Siedlacach i w Osle, wiec daruj sobie takie komentarze, ze da sie tanio. Pewnie, ze da sie tanio, ale to nie jest artykul o lowcostowym badz tez cyganskim wyjezdzie.

yoyoyo - pytałes sie gospodarzy, czy chca 10 budyni?

!!! BZDURA !!!! ktos kto to pisał chyba nigdy tam nie był !!!! Miami extra hotel *** 120 $ plus obiad 10 $ Nowy York to samo Tajwan 100 $ z wyzywieniem max Dubaj najtańszy z tego zestawienia nawet 100 $ na dzień nie trzeba Kto takie bzdury pisze i po co ??

Tokio na 4 miejscu... Za te pieniądze dobrze żyłam w Tokio przez tydzień... a nie jedną dobę...

City break w Helsinkach raczej nie będzie cudowny :) Miasto nie ma aż tyle do zaoferowania a ceny są wysokie.

annieTylko po jaką cholerę ta butelka wina na „citybreak”. Widać że jacy eksperci (kompletnie oderwani od rzeczywisości) takie ceny

Po to, że jak byś doczytała do drugiego zdania, to w cenie są posiłki a do posiłków popularnym napojem jest wino.

yoyoyoktoś kto korzysta z f4f raczej nie jest zainteresowany kolacją z winem, taksówką i pewnie całkiem wypasionym hotelem, po jakiego grzyba mi notes ? ?byłem w Oslo, za nocleg zapłaciłem 0,5l wódki i 10 budyni (couchsurfing), karty miejskie (nie są imienne) pożyczyli nam nasi gospodarze, jedzenia trochę przywieźliśmy, trochę w ramach poczęstunku zrobili przyjaciele, jedyne warte zobaczenia muzeum („Krzyk) było za darmo, Hollmenkollen za darmo. Lotnisko → Oslo → Lotnisko stopem. Przez warunki pogodowe nad fjordy musieliśmy pojechać autokarem, tam 1 nocleg (couchsurfing). Całą wycieczka zamknęła się w 400zł (120 lot + 150 autokar + bzdety). Da się tanio? Da się

No jasne, ktoś kto korzysta f4f nie jest zainteresowany jedzeniem ani wychodzeniem z hotelu. Sami żywiący się powietrzem tu przychodzą. A swoją drogą to przepłaciłeś jak frajer za tę wyprawę do Oslo. Można było zostać w domu i nie jeść przez dwa dni. Zamknęłoby się w 0zł spokojnie.

Ten Dubai to jakaś przesada ja za tyle w zeszłym roku kupiłem wycieczkę od British Airways na 7nocy w 4* hotelu a znaczek na pocztówkę kosztuje tylko 1dirham taxi 12dirhamow z winem moze być problem a hotele tez nie są przadnie drogie a papu w restauracjach też

Oderwane to zupełnie od stanu rzeczywistego:) 1000 USD to można w Tokio tydzień zostać już z przelotem :) A o tak jedzenie które będziemy kupować np sushi w tanich lokalach czy ramen będzie o 1000% lepsze niż to sporo droższe w Polsce czy innych europejskich miejscach. Chyba ktoś robiąc ten ranking wybierał np restauracje na pozimie Jiro sushi ( lunch 200dolców) tylko mało kto pewnie u nas by to ogarnął, to nie na nasze kubki smakowe:) przynajmniej nie na moje.

yoyoyoktoś kto korzysta z f4f raczej nie jest zainteresowany kolacją z winem, taksówką i pewnie całkiem wypasionym hotelem, po jakiego grzyba mi notes ? ?byłem w Oslo, za nocleg zapłaciłem 0,5l wódki i 10 budyni (couchsurfing), karty miejskie (nie są imienne) pożyczyli nam nasi gospodarze, jedzenia trochę przywieźliśmy, trochę w ramach poczęstunku zrobili przyjaciele, jedyne warte zobaczenia muzeum („Krzyk) było za darmo, Hollmenkollen za darmo. Lotnisko → Oslo → Lotnisko stopem. Przez warunki pogodowe nad fjordy musieliśmy pojechać autokarem, tam 1 nocleg (couchsurfing). Całą wycieczka zamknęła się w 400zł (120 lot + 150 autokar + bzdety). Da się tanio? Da się

wyglądasz mi na takiego co za 5 zł da się kopnąć w dupe ;-)

z tym że inne muzea też są ciekawe...ale są płatne

ceny może troszkę zawyżone, ale w rankingu coś jest.. Byłam w Genewie.. Angole mówili, że jedzą tylko w Mc Donald's bo tak drogo i dla nich... w knajpie za obiad dla dwóch osób (właściwie lunch) zapłaciłam 250 zł.

a gdzie Monte Carlo???

yoyoyoktoś kto korzysta z f4f raczej nie jest zainteresowany kolacją z winem, taksówką i pewnie całkiem wypasionym hotelem, po jakiego grzyba mi notes ? ?byłem w Oslo, za nocleg zapłaciłem 0,5l wódki i 10 budyni (couchsurfing), karty miejskie (nie są imienne) pożyczyli nam nasi gospodarze, jedzenia trochę przywieźliśmy, trochę w ramach poczęstunku zrobili przyjaciele, jedyne warte zobaczenia muzeum („Krzyk) było za darmo, Hollmenkollen za darmo. Lotnisko → Oslo → Lotnisko stopem. Przez warunki pogodowe nad fjordy musieliśmy pojechać autokarem, tam 1 nocleg (couchsurfing). Całą wycieczka zamknęła się w 400zł (120 lot + 150 autokar + bzdety). Da się tanio? Da się

jakbyś zwinał gospodarzom 2 iphony to byśnormalnie miałwyjazd naktórym byś zarobił 5 tysiaków