Suski: Śmiali się, gdy mówiłem, że z Radomia jest bliżej do Afryki. A dziś to się spełnia i wszyscy nam zazdroszczą!
Wejście Wizz Aira na lotnisko Warszawa-Radom, który od 13 grudnia uruchomi stąd loty do cypryjskiej Larnaki to z pewnością duży sukces propagandowy. Przypomnijmy bowiem, że przez pierwsze 5,5 miesiąca funkcjonowania lotniska (dedykowanego tanim liniom lotniczym) jedynym regularny przewoźnikiem był LOT, o którym można powiedzieć dużo, ale nie to, że jest low-costem. Czekaliśmy więc na konferencję na temat zimowej siatki połączeń z Radomia z dużymi nadziejami, ale też obawami, bo ostatni tydzień kampanii wyborczej jasno sugerował, że będziemy mieli do czynienia z politycznymi wycieczkami. I nie pomyliliśmy się.
Sharm El Sheikh od 2232 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Gdańsk)
Hurghada od 1745 PLN na 11 dni (lotnisko wylotu: Warszawa – Chopin)
Zakynthos od 2549 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Katowice)
Otwierający konferencję prezes PPL Stanisław Wojtera podkreślał sukcesy lotniska, mówił o wielu wątpiących w to, że Radom dał sobie radę. I od razu tłumaczył się trochę z ubogiej oferty lotniska w zimowym rozkładzie lotów.
– Nie kryjemy tego, że oferta na sezon letni z Radomia jest większa, a w zimowym rozkładzie to oferowanie będzie mniejsze. Ale mamy jedną kluczową informację, jaką jest pojawienie się Wizz Aira w Radomiu – ogłosił prezes PPL.
Tyle tylko, że podczas konferencji zabrakło jakiegokolwiek przedstawiciela węgierskiej linii, choćby niższego rangą. Ba, zabrakło nawet krótkiego nagrania wideo (w tej formie wystąpili podczas konferencji Marcin Horała i Piotr Henicz). Można się domyślać, że Wizz Air nie chciał się w żaden sposób nie chciał się podłączać pod bieżącą kampanię wyborczą i popisy polityków, którzy zechcą się podpiąć pod ten sukces.

I tak właśnie było, a pierwsze skrzypce grał poseł Marek Suski (który tym razem nie musiał dzielić sceny z Adamem Bielanem). W swoim wystąpieniu Suski mówił o ogromnym potencjale radomskiego lotniska i dumnej historii „miasta z wyrokiem”, którego mieszkańcy dużo wycierpieli w następstwie wydarzeń z czerwca 1976 roku. Nie obyło się też bez prztyczka w nos opozycji,
– Ostatnio nasi konkurenci, którzy krytykowali tworzenie tego lotniska, bo mówili, że po co, skoro są lotniska w Berlinie czy Modlinie, wydali broszurkę „100 afer PiS”. Wśród nich jest też wielka moja afera, którą była budowa lotniska w Radomiu. Chciałbym, żeby takich afer było jak najwięcej, bo to oznacza, że Polska się rozwija. Nasi konkurenci nie mogą przeboleć, że to lotnisko się rozwija – mówił Suski. I nawiązywał do swojej słynnej wypowiedzi na temat lotów do Afryki.
– Bardzo dziękuję Wizz Airowi, który wchodzi do Radomia i to chyba nie jest koniec ich planów wobec naszego lotniska. Tak samo jest z rozwojem Itaki, a więc to, o czym mówiłem, że z Radomia jest bliżej do Afryki spełnia się. Żartowano z tych słów, a dzisiaj wszyscy nam tego zazdroszczą, a niektóre firmy reklamują tym hasłem swoje wycieczki – mówił Suski.
Chodzi tu oczywiście o plany biura Itaka, które ogłosiło, że w sezonie letnim oprócz lotów do Antalyi, Burgas, Tirany i Warny uruchomi też dwie nowości, czyli Heraklion i Marsa Alam.
– Itaka w pierwszym roku funkcjonowania lotniska w Radomiu osiągnęła bardzo dobre wyniki. Wysłaliśmy stąd około 10 tys. klientów, obłożenie było na poziomie 95%, w związku z powyższym podjęliśmy decyzję o rozwoju liczby kierunków oferowanych z lotniska w Radomiu – mówi Piotr Henicz, wiceprezes i współwłaściciel BP Itaka Holdings.
Warto dodać, że loty do Egiptu (do których odnosi się Suski) będą realizowane z Radomia już jesienią – od 30 października biuro podróży Anex Tour będzie wysyłać podróżnych z Radomia do Szarm El-Szejk. Loty będą realizowane od 30 października co poniedziałek do końca kwietnia 2024 roku, a pasażerowie polecą do Egiptu Boeingiem 757-300 linii Skyline Express.
Nowa trasa Wizz Aira. Czy to ma sens?
Nie ulega wątpliwości, że mieszkańcy Radomia są zadowoleni z pojawienia się nowej linii. Także dlatego, że udało się utrzeć nosa krytykom, sądzącym, że tu jednak będzie ściernisko, a nie San Francisco. Czy Larnaka to dobry kierunek? Wydaje się, że tak – na naszych łamach jest już oferta lotów na Cypr z Radomia za 220 zł w obie strony. I pewnie można zakładać, że loty będą sprzedawały się dobrze (choć trzeba pamiętać, że obsługujące tę trasę Airbusy A321neo zabierają na pokład aż 239 pasażerów).
Nie mogę się jednak oprzeć wrażeniu, które jest podparte śledzeniem komentarzy, for internetowych, a także rozmów z lokalnymi dziennikarzami (trochę się tam jednak jeździło przez ostatnie kilka lat 😉 ), że wielu okolicznych mieszkańców czekało na znacznie bardziej „konwencjonalny” kierunek. Na przykład Londyn Luton (od którego Wizz Air niemal zawsze rozpoczyna swoją „ekspansję” na większości nowych lotnisk), jakieś inne brytyjskie lotnisko, Eindhoven albo Skandynawia.
Nie chciałbym, żeby te słowa były odbierane jako atak. Kolejny urlopowy kierunek jest super, ale zastanawiam się czy lokalnej społeczności jest on teraz najbardziej potrzebny. A skoro nie wybrano na pierwszą trasę Londynu czy Eindhoven, to można już zacząć dywagować o rzeczywistym potencjale portu. Ale to już temat na osobną dyskusję…
Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?