Stewardesa Emirates znów weszła na szczyt Burdż Chalifa! Efekt? Jeszcze lepszy niż poprzednio
To była jedna z bardziej ekscytujących reklam ostatnich lat – kilka miesięcy temu linie Emirates opublikowały film ze stewardesą stojącą na szczycie Burdż Chalifa, czyli najwyższego budynku na świecie, mającego 828 metrów wysokości. Reklama zrobiła furorę w sieci. Tym bardziej, gdy linia pokazała zdjęcia zza kulis i potwierdziło się, że reklama ta nie powstała przy użyciu green screenów czy efektów komputerowych
Hurghada od 2048 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Warszawa – Chopin)
Wyc. objazdowe od 1737 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Rzeszów)
Side od 2286 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Katowice)
Teraz linia z Zatoki Perskiej postanowiła pójść za ciosem i opulikowała drugą reklamę ze szczytu najwyższego wieżowca świata, a w roli stewardesy znów wystąpiła Nicole Smith-Ludvik – znana podróżniczka i kaskaderka.
Ponownie prezentując duże kartki z hasłami (w stylu słynnej sceny z komedii „To właśnie miłość”) stewardesa informuje słuchaczy, że „wciąż jest na szczycie”, ale na szczęście „już przylatują jej przyjaciele”. I tu zaczyna się najbardziej niesamowita część reklamy: widzimy Airbusa A380 linii Emirates, który przelatuje nisko nad Dubajem (w tle widzimy wszystkie najbardziej charakterystyczne widoki tego miasta), a następnie… pojawia się tuż za siedzącą na szczycie Burdż Chalifa stewardesą!
Cały klip ma oczywiście na celu promocję światowej wystawy Expo 2020, którą będzie można oglądać do 31 marca 2022 roku. Poniżej przypominamy pierwszą reklamę sprzed kilku miesięcy.
Jak udało się to zrobić?
Tym razem linia Emirates nie opublikowała jeszcze zakulisowego filmu, ale już w poprzednim dokładnie wyjaśniono jak realizowany jest cały proces. Cała ekipa filmowa najpierw wjechała na 160 piętro wieżowca, a następnie przez godzinę (!) wchodziła bardzo stromą klatką schodową na szczyt wieżowca. Na miejscu Nicole przez cały czas towarzyszyła jedna osoba, która pomogła jej w instalacji specjalnych zabezpieczeń, dzięki którym stewardesa była przymocowana do szczytu budynku.
Film został prawdopodobnie nakręcony 13 lub 14 listopada, gdy specjalny Airbus A380 wykonywał prawie 90-minutowe niskie przeloty nad Dubajem. To zresztą najciekawsza część reklamy: na filmie wydaje się, że superjumbo przelatuje niezwykle blisko szczytu Burdż Chalifa, choć jest to z pewnością optyczna iluzja. Na YouTube znalazło się już zresztą nagranie, na którym widzimy nakręcone z dołu zdjęcie A380 lecącego w pobliżu najwyższego wieżowca świata.
Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?