Jedna z największych tanich linii na świecie blisko bankructwa! Dobiła ich blokada megafuzji
Linia Spirit Airlines to jedna z największych tanich linii lotniczych w USA, ale i na całym świecie. W Ameryce Północnej jest drugim największym low-costem, który w ubiegłym roku obsłużył 44,1 mln pasażerów – w kategorii niskokosztowych przewoźników na tym kontynencie większy jest tylko Southwest Airlines.
Alanya od 2125 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Łódź)
Kreta Wschodnia od 2470 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Rzeszów)
Sycylia od 2318 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Kraków)
Kondycja linii już od dłuższego czasu była trudna – Spirit Airlines cierpi na brak rentowności i problemy ze spłatą zobowiązań. Rozwiązaniem tych kłopotów miało być połączenie z linią JetBlue, która miała przejąć udziały Spirit Airlines i stworzyć lotniczego hegemona, przewożącego prawie 90 mln pasażerów rocznie. Jednak na początku tego roku sąd federalny nie zgodził się na tę transakcję tłumacząc, że może ona zaburzyć konkurencyjność amerykańskiego rynku lotniczego.
W efekcie problemy przewoźnika tylko się powiększyły, a ich apogeum pojawiło się w piątek. Tego dnia „Wall Street Journal” poinformował, że władze Spirit Airlines nie są w stanie spłacić swoich bieżących zobowiązań i rozmawiają z wierzycielami na tematy restrukturyzacji zadłużenia, nie wykluczając przy tym scenariusza złożenia wniosku o bankructwo w ramach tzw. chapter 11. Jest to forma upadłości układowej, która gwarantuje firmie czasową ochronę przed wierzycielami, a w międzyczasie zakłada przeprowadzenie w przedsiębiorstwie poważnej restrukturyzacji.
Sprawa jest dość poważna, bo przewoźnik posiada aż 3,3 mld dolarów długu, z czego jedna trzecia jest wymagalna w ciągu mniej niż roku. Jednocześnie – jak podaje serwis XTB – 21 października mija termin zrolowania długu lub przedłużenia terminu wymagalności, co wynika z umowy spółki z US Bank, który obsługuje linię kredytową spółki.
W reakcji na doniesienia „WSJ” kurs akcji Spirit Airlines spadł o 30 procent. W ostatnim kwartale przewoźnik zanotował 192 mln dolarów straty netto. Władze linii już wcześniej mówiły, że w aktualnie trwającym kwartale strata ta może być jeszcze wyższa.






Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?