Biuro podróży Rainbow zaskakuje swoim pomysłem: w katalogu ofert na przyszły sezon ma się pojawić nowość. Co nią będzie? Polska Strefa.
Jak to ma wyglądać w praktyce? Biuro doszło do wniosku, iż dla części klientów zagraniczne wakacje powinny przypominać wypoczynek nad polskim morzem. A ponieważ Polacy czasami wstydzą lub boją się wyjeżdżać na wakacje poza terytorium Polski (tutaj jako przeszkodę najczęściej wymieniają brak znajomości obcego języka oraz cenę wyjazdu), Rainbow postanowiło… maksymalnie upodobnić część z ofert do polskich realiów, starając się zlikwidować barierę językową.
Fot. r.pl
Grzegorz Baszczyński, prezes Rainbow:
– Polacy na wakacjach lubią się bawić i integrować. Lubią też spędzać wakacje w atmosferze luzu i poznawać nowych ludzi. Nie zawsze jednak czują się pewnie wypoczywając w obiektach obleganych przez inne narody ze względu na barierę językową, czasami się po prostu wstydzą – mówi prezes w wywiadzie udzielonym Business Insider Polska.
– Strefy polskie to propozycja dla klasy średniej, dla tych którzy do tej pory spędzali wakacje nad Bałtykiem, bo obawiali się dużych kosztów i bali się, że zabraknie im kontaktu z rodakami. My proponujemy im wczasy po polsku, tanio i w swojskim otoczeniu – dodaje prezes biura podróży Rainbow.
Znane już są szczegóły. W części z miejscowości, położonych w Grecji i Chorwacji (m.in. na Krecie, Korfu, Rodos, Riwierze Olimpijskiej i w okolicach Trogiru) turyści będą czuć się niczym we Władysławowie lub Kołobrzegu – w specjalnych strefach (położonych na terenie hoteli i obiektów wakacyjnych biorących udział w akcji „Polskiej Strefy”) odbywać się będą konkursy typu „Familiada”, projekcje polskich filmów, potańcówki, będą dostępne gry planszowe, a wieczorami planowane jest wspólne grillowanie.
Pracownicy Polskiej Strefy w założeniu mają doradzić gdzie najlepiej kupić oliwę, w jakiej tawernie zjeść dobre souvlaki, gdzie są ciekawe plaże – wszystko w języku polskim i na miejscu.
Fot. ppart/vepar5, shutterstock
CZY TO SIĘ PRZYJMIE?
W internecie zawrzało. Dzwonię do koleżanki, która w tym roku spędziła urlop na jednej z greckich wysp:
– Nie po to jadę do Grecji albo Chorwacji, aby czuć się jak w Mielnie: ze stadem niewychowanych rodaków, którzy ryczą w niebogłosy i wieczorne grillowanie uważają za nieodzowny element wypoczynku. Ja chcę się rozkoszować innym krajem, a nie użerać z typem ludzi, których widuję na codzień. Czy to jest żart?!
Nie brakuje jednak głosów osób, które uważają to za trafiony pomysł. Na forum Fly4free.pl trwa dyskusja. Jeden z naszych czytelników, Daniel (występujący pod pseudonimem BZG):
Jest gro osób, które kupują wycieczki zorganizowane bo w jakimś stopniu boją się latać samemu w świat. Potrzebują na miejscu opieki w rodzimym języku. Może to być spowodowane lękiem przebywania poza krajem, część z nich nie zna dobrze języka, szuka bratniej duszy, by można było z kim pogadać po naszemu… no i napić się. Swego czasu sprzedając wycieczki ludzie pytali się wprost a ile osób z nami leci do tego hotelu, mówi tam ktoś po polsku? Nie chcę uogólniać, że ten kto lata z biurem to jest taki czy owaki.
W GRECJI JAK W POLSCE?
Moim zdaniem, pomysł mocno podzieli opinię publiczną. Rozumiem argumenty właścicieli biura podróży oraz tych, którzy będą chcieli skorzystać z takiej formy wypoczynku. Jednakże obawiam się przeniesienia części z zachowań, które nasi rodacy – choć nie tylko, nie popadajmy w stereotypy – prezentują, spędzając w większym gronie urlop nad polskim morzem. Prezes Rainbow podkreśla założenia tego pomysłu:
– Wszystko z przymrużeniem oka. Ma być wesoło, swojsko, co nie znaczy, że przaśnie. Chcemy, żeby ludzie się poczuli dobrze, bezpiecznie, na luzie – dodaje.
Z drugiej strony: skoro istnieją już na świecie miejsc i hotele dedykowane dla rodzin z małymi dziećmi, singli czy par – być może takie „polskie enklawy” będą cieszyć się powodzeniem.
Fot. r.pl
Lokalizacja Polskich Stref 2017:
- Kreta (hotel Summer Beach), 26.04 – 17.10
- Korfu (hotel Sunny Garden), 20.05 – 29.09
- Rodos (hotel Tsampika), 24.04 – 22.10
- Riwiera Olimpijska (apartamentowa wioska wakacyjna Kokkino Nero), 26.04 – 04.10
- Riwiera Olimpijska (apartamentowa wioska wakacyjna Velika), 26.04 – 04.10
- Chorwacja (apartamentowa wioska wakacyjna Slatine), 25.05 – 08.09
A wy, drodzy czytelnicy? Uważacie że Polskie Strefy to dobry pomysł? Podzielcie się z nami swoim zdaniem w komentarzach.