Ryanair wysyła ostrzeżenie do swoich pasażerów: Bądźcie na lotnisku minimum 3 godziny przed wylotem!
Ruch lotniczy w Europie rośnie w bardzo szybkim tempie, czego najlepszym przykładem są wyniki Ryanaira. W maju irlandzka linia przewiozła aż 15,4 mln pasażerów, czyli aż o 756 procent więcej niż w maju ubiegłego roku. Jednocześnie linia lata też coraz bardziej wypełnionymi samolotami – tzw. load factor, czyli współczynnik wypełnienia samolotów wyniósł 92 procent, podczas gdy w maju rok wcześniej był aż o 13 punktów procentowych niższy.
Alanya od 2069 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Katowice)
Side od 1911 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Warszawa – Chopin)
Marsa Alam od 2757 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Poznań)
Jednocześnie jednak wraz z rosnącym popytem widzimy coraz większe problemy na europejskich lotniskach, czego wyrazem są długie kolejki do kontroli oraz opóźnione i odwołane loty. Sam Ryanair też doświadcza licznych problemów – według wyliczeń linii tylko w zeszłą niedzielę z powodu ogromnych kolejek na swoje loty w Dublinie dopadło ponad 1500 pasażerów Ryanaira.
Dlatego teraz irlandzka linia wysyła wiadomości do swoich pasażerów, przede wszystkim tych wylatujących z Wielkiej Brytanii, w których informuje ich, aby na lotnisku pojawiali się przynajmniej 3 godziny przed planowaną godziną lotu.
– Informujemy też, że boarding na lotnisku kończy się na 30 minut przed planowaną godziną twojego wylotu – informuje Ryanair.
W świetle ostatnich wydarzeń i relacji pasażerów należy zapytać czy 3 godziny przed wylotem to… wystarczający czas na pojawienie się na lotnisku?