więcej okazji z Fly4free.pl

Ryanair szykuje skok życia na lotniczy rynek. „Kryzys to granie do naszej bramki”

michael o'leary
Foto: Ryanair
Ryanair, największa tania linia lotnicza w Europie jest jedną z nielicznych, które w czasie kryzysu i chaosu lotniczego mogą… naprawdę się cieszyć. Przewoźnik zamierza skorzystać z potknięć konkurentów i nie tylko wyjść z trudnego czasu obronną ręką, ale także wiele na nim zyskać.

Opóźnienia, odwołania, problemy z kolejkami na kontrolach, odprawą bagażu i powszechny chaos – tak w skrócie można opisać ostatnie tygodnie w branży lotniczej. Odmrożenie podróży po pandemii, zniesienie ograniczeń obudziły uśpiony popyt i wrzuciły na głęboką wodę zarówno linie lotnicze, jak i lotniska. Ale są też tacy przewoźnicy, którzy zamierzają skorzystać na kłopotach branży – i wśród nich bryluje Ryanair. A wręcz nazywa to skokiem życia na branżę lotniczą.

Sprawdź najlepsze oferty na wczasy
Reklama interaktywna, dane dostarczone 2025-11-19T00:57:00.356Z przez Wakacje.pl

– Ryanair wydaje się niezwykłym przypadkiem wśród głównych linii lotniczych w UE. Mamy pełną załogę, mimo że operujemy na 115% naszych przepustowości sprzed COVID-19. Nasza działalność, nasze rozkłady i nasi klienci są zakłócani przez bezprecedensowe problemy z kontrolą ruchu lotniczego i obsługi lotnisk, a mimo tego jesteśmy pewni, że możemy obsługiwać prawie 100% naszych planowych lotów, jednocześnie minimalizując opóźnienia i zakłócenia dla naszych gości i ich rodzin – zapewnia Ryanair.

I faktycznie, irlandzka tania linia może się pochwalić zdecydowanie lepszymi wynikami niż konkurencja. W tej chwili oferuje aż 15 proc. więcej miejsc niż przed pandemią. Dla porównania inni przewoźnicy są mniej więcej na poziomie 15-20 procent poniżej poziomów sprzed dwóch lat. Dobrą passę potwierdza również Michael O’Leary, który w udzielonych ostatnio wywiadach podkreśla, że kryzys lotniczy w Europie jest tak naprawdę graniem do bramki Ryanaira.

– Zakłócone loty w innych liniach zwiększają liczbę pasażerów w Ryanairze. Obserwujemy znaczny wzrost rezerwacji od uciekinierów z Heathrow i Gatwick – zapewnia O’Leary, cytowany przez portal Travel Weekly. – Będziecie nadal obserwować jak przejmujemy udziały w rynku, chyba że zrobilibyśmy coś niesamowicie głupiego – dodaje.

Szef irlandzkiej linii wylicza, że obserwuje niezwykłe wzrosty we Włoszech, Rumunii czy w Austrii, ale także na o wiele ważniejszych rynkach.

– Wyprzedziliśmy Wizz Aira na ich rodzimym rynku, na Węgrzech. Widzimy bardzo silny wzrost w Portugalii, Hiszpanii i Wielkiej Brytanii, gdzie cięcia dokonywane przez easyJet i British Airways tylko wspomagają nasz rozwój – tłumaczy O’Leary.
 
Widać to także w wynikach za pierwszy kwartał roku finansowego Ryanaira (czyli od kwietnia do czerwca). Linia obsłużyła 45,5 mln pasażerów, co daje jej 461 proc. wzrostu w porównaniu do analogicznego okresu rok temu. Tzw. load factor, czyli poziom wypełnienia samolotów wyniósł 92 proc., a więc o 19 punktów procentowych więcej niż przed rokiem. Przychody wyniosły 2,6 mld EUR, podczas gdy rok wcześniej wynosiły zaledwie 0,37 mld EUR. W efekcie Ryanair może pochwalić się zyskiem na poziomie 170 mln EUR.

Misją Fly4free.pl jest przedstawienie Ci najlepszych zdaniem naszej redakcji okazji na podróże. Opisujemy oferty znalezione przez nas w internecie i wskazujemy adresy internetowe, pod którymi samodzielnie możesz wykupić podróż lub elementy podróży. Ceny w artykułach są aktualne w chwili publikacji. Możemy otrzymywać wynagrodzenie od partnerów handlowych, do których Cię przekierowujemy.
Komentarze

na konto Fly4free.pl, aby dodać komentarz.

Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?


porównaj loty, hotele, lot+hotel
Nowa oferta: . Czytaj teraz »