Ryanair mocno ograniczy latanie po Polsce. Znika jedna z najpopularniejszych tras krajowych!
Kilka dni temu Ryanair oficjalnie ogłosił swój zimowy rozkład lotów. Jak zwykle linia chwali się, że jest on „największy w historii” – znalazły się w nim nowe trasy m.in. z Poznania do Lizbony czy z Łodzi do Malagi. Jednocześnie jednak przewoźnik czasowo lub na stałe rezygnuje z części połączeń. A największe zmiany w zimowej siatce będą dotyczyły połączeń krajowych. Co nas czeka?
Kemer od 2200 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Katowice)
Sycylia od 1722 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Kraków)
Wyspa Malta od 2035 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Warszawa – Chopin)
Los niektórych połączeń krajowych nie jest zaskoczeniem, bo część z nich to trasy typowo sezonowe. Tak jest na przykład z lotami na lotnisko w Szymanach z Wrocławia i Krakowa, które zgodnie z planem znikną z rozkładu pod koniec października.
Dużą niespodzianką jest jednak zamknięcie obu tras krajowych z Goleniowa. Zwłaszcza połączenia do Krakowa, które do tej pory Ryanair realizował w formule całorocznej. Z systemu rezerwacyjnego wynika, że ostatni lot na tej trasie linia wykona 27 października. Czy trasa zostanie wznowiona w sezonie letnim? Nie wiadomo.
Drugi rok z rzędu zimą nie polecimy też na trasie z Goleniowa do Modlina. Jest to tym bardziej zaskakujące, że w październiku Ryanair zwiększa liczbę lotów na tej trasie do 5 w tygodniu (dochodzą poniedziałkowe rotacje). Oznacza to, że dla pasażerów z Pomorza Zachodniego znika tania alternatywa dotarcia do Warszawy. Czy wróci wiosną? Na razie nie ma takich informacji w systemie rezerwacyjnym Ryanaira.
Z Krakowa do Gdańska tylko 2 razy w tygodniu
Pozostałe trasy krajowe Ryanair utrzymał, choć będzie na nich latał rzadziej niż w sezonie letnim. Największe cięcia dotyczą trasy z Krakowa do Gdańska – obecnie Ryanair lata na niej codziennie, ale od listopada loty będą na niej realizowane tylko dwa razy w tygodniu (w piątki i niedziele). Oznacza to, że Ryanair nie będzie próbował zająć niszy, jaką pozostawił na tej trasie LOT, rezygnując kilka miesięcy temu z tego połączenia.
Z kolei na trasie z Wrocławia do Gdańska Ryanair zamiast 4 (5 w październiku) lotów tygodniowo będzie od listopada latał tylko 3 razy w tygodniu.
Zmniejszy się też (z 4 do 3 w tygodniu) liczba lotów na trasie z Poznania do Krakowa. Nie zmienią się za to częstotliwości lotów na trasie z Lublina do Gdańska – zimą Ryanair w dalszym ciągu będzie latał na tej trasie 2 razy w tygodniu, zmienią się za to dni tygodnia (zamiast rotacji we wtorki loty będą realizowane w poniedziałki).
