Fly4free.pl

Ryanair wypowiada wojnę hiszpańskim lotniskom. Już są ostre cięcia tras, a zyskają na tym… polscy turyści?

Foto: Veja / Shutterstock
Ryanair rozpoczął kolejną odsłonę walki z podwyżkami podatków i opłat lotniskowych. Tym razem ofiarami ekonomicznego szantażu padły hiszpańskie lotniska. Z letniego rozkładu zniknęło dwanaście połączeń, a przedstawiciele irlandzkiej linii grożą, że to dopiero początek cięć.

Dotychczasowe cięcia najbardziej dotknęły małe i regionalne lotniska. Ryanair całkowicie zlikwidował swoje połączenia do Jerez i Valladolid, a także znacznie ograniczył operacje w pięciu innych portach lotniczych: Vigo (spadek o 61%), Santiago (28%), Saragossie (20%), Asturii (11%) i Santander (5%). Według wstępnych szacunków irlandzka linia przewiezie na tych trasach o 800 tys. pasażerów mniej niż przed rokiem.

Podwyżki opłat kością niezgody

Decyzja Ryanaira ma związek z podwyżką opłat lotniskowych wprowadzonych przez państwową spółkę Aena, odpowiadającą za kontrolę ruchu lotniczego w całej Hiszpanii oraz będącą operatorem większości hiszpańskich lotnisk. Największy operator lotniczy na świecie – po okresie zamrożenia cen spowodowanych pandemią – w zeszłym roku zdecydował się na podniesienie opłat o nieco ponad 4 procent.

Przedstawiciele firmy Aena tłumaczą, że korekta ma związek ze wzrostem inflacji, a proponowane przez nią ceny i tak są jednymi z najniższych w całej Unii Europejskiej. Irlandzki przewoźnik nie ma jednak zamiaru ponosić większych kosztów za operowanie na – jego zdaniem – nierentownych lotniskach i grozi kolejnymi cięciami połączeń.

Jeśli Aena nie obniży opłat pobieranych od linii na regionalnych lotniskach, to już zimą tego roku i w kolejnym sezonie letnim wycofamy na tych trasach kolejne samoloty – grozi dyrektor generalny Ryanair, Eddie Wilson, cytowany przez dziennik El Economista.

Polscy turyści… zyskają?

Konflikt pomiędzy irlandzkimi liniami a operatorem hiszpańskich lotnisk paradoksalnie może jednak przynieść dobre wieści dla polskich turystów wybierających się na Półwysep Iberyjski. Wraz z ograniczeniem ruchu na regionalnych lotniskach – z których irlandzka linia i tak nie realizowała bezpośrednich połączeń do Polski – Ryanair zdecydował się wzmocnić swoją pozycję w głównych portach lotniczych: Madrycie, Maladze czy Alicante.

Pomimo ograniczenia liczby lotów w mniejszych portach lotniczych, oferta wszystkich połączeń do Hiszpanii została w tegorocznym sezonie letnim zwiększona o blisko 3%, co ma się przełożyć na dwa miliony dodatkowych miejsc dla pasażerów. Pod koniec kwietnia irlandzki przewoźnik uruchomił chociażby nowe trasy z Bydgoszczy do Alicante czy z Lublina na lotnisko Barcelona Girona.

Komentarze

na konto Fly4free.pl, aby dodać komentarz.
Jak dla mnie to mogą do Hiszpanii wogóle nie latać. Do Polski zresztą też.
RosaVonJungingen, 16 kwietnia 2025, 12:54 | odpowiedz

porównaj loty, hotele, lot+hotel
Nowa oferta: . Czytaj teraz »